[FOTO] Szczeniaki w reklamówce - fałszywe porzucenie w lesie. Pilnie potrzebna pomoc

środa, 26.3.2025 08:32 1306 0

25 marca, tuż po otrzymaniu dramatycznego zgłoszenia, rozpoczęła się akcja ratunkowa, której celem było uratowanie sześciu szczeniąt, rzekomo porzuconych w lesie w plastikowej reklamówce w okolicach Księginic Małych (gmina Sobótka). O pomoc w uratowaniu maluchów poproszono Fundację Patataj Animals Sanctuary, ale bez was to się nie uda.

 Początkowo informacja wzbudziła ogromne emocje i oburzenie, a dramatyczny obraz porzuconych maluchów w lesie zdawał się być kolejnym przykładem nieodpowiedzialności ludzi wobec zwierząt. Jednak po dokładnym śledztwie, historia przybrała zupełnie inny obrót...

 - Na miejscu okazało się, że porzucenie szczeniąt w lesie nie miało miejsca. Zamiast tego, osoby, które trzymały maluchy, przyznały się do tego, że nie wiedziały, co zrobić z niechcianymi szczeniakami, i zdecydowały się wymyślić historię o porzuceniu, by usprawiedliwić swoją bezradność. Dopiero po wielu pytaniach i naciskach, prawda wyszła na jaw. Zgłoszenie o porzuceniu w lesie okazało się być jedynie próbą ukrycia rzeczywistej sytuacji – braku odpowiedzialności za zwierzęta - informuje Fundacja Patataj Animals Sanctuary.

 Początkowo pod opiekę trafiło sześć szczeniąt, które natychmiast zostały przewiezione do kliniki weterynaryjnej. Sytuacja, choć dramatyczna, nie była jeszcze ostateczna. Po rozmowach z właścicielami, którzy zrozumieli, jak poważne były konsekwencje ich działań, zdecydowali się oddać również matkę szczeniąt oraz dwa pozostałe maluchy, które wcześniej zostały zatrzymane w ich rękach.

 W rezultacie pod opieką znalazło się osiem malutkich szczeniąt oraz ich dzielna mama, która przez wiele dni musiała walczyć o przetrwanie w trudnych warunkach. Najmniejsze z maluchów były w bardzo złym stanie, skrajnie osłabione, i wymagały natychmiastowej interwencji weterynarza, który musiał je odkarmić i przywrócić do zdrowia.

 Obecnie osiem szczeniąt i ich mama są pod stałą opieką weterynaryjną. Maluchy, mimo początkowych trudności, zaczynają adaptować się do nowego życia. Ich historia, choć pełna dramatyzmu, zakończyła się szczęśliwie – wszystkie maluchy otrzymały pomoc, której potrzebowały, a ich mama będzie mogła w końcu cieszyć się spokojem, na jaki zasługuje.

 - Teraz czeka nas ogrom pracy i wydatków: maluchy muszą przejść badania, szczepienia, odrobaczenia, a ich mama wymaga sterylizacji. Każda złotówka ma znaczenie – bez Was nie damy rady. Pomóż nam zapewnić im zdrowie, bezpieczeństwo i przyszłość, jaką zasługują. Dziękujemy za każdą formę wsparcia – liczy się każda pomoc - dodaje  Fundacja Patataj Animals Sanctuary.

Wesprzeć zbiórkę można TUTAJ

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek