[FOTO] Na deskach SCK zagościł spektakl "Szalone Nożyczki"

26 Zobacz galerię

Niedzielny wieczór, 6 kwietnia w Strzegomskim Centrum Kultury upłynął pod znakiem doskonałej zabawy, interakcji i… kryminalnej zagadki! Na deskach SCK zagościł bowiem słynny spektakl "Szalone Nożyczki", który na całym świecie bawi publiczność, angażując ją bezpośrednio w rozwiązanie intrygi. Ze względu na olbrzymie zainteresowanie mieszkańców, w Strzegomiu odbyły się dziś aż dwa przedstawienia tej wyjątkowej komedii kryminalnej.

"Szalone Nożyczki" to prawdziwy teatralny fenomen. Sztuka autorstwa Paula Pörtnera łączy w sobie wartką akcję komediową z elementami kryminału. Wszystko dzieje się w salonie fryzjerskim "Szalone Nożyczki", prowadzonym przez ekscentrycznego mistrza grzebienia i nożyczek. Spokój pracy przerywa jednak morderstwo, które ma miejsce "piętro wyżej". Na miejscu zjawia się policja, a świadkami zdarzenia okazują się być zarówno pracownicy i klienci salonu, jak i... cała zgromadzona w teatrze publiczność!

To właśnie interakcja z widzami jest kluczem do sukcesu "Szalonych Nożyczek". Publiczność nie jest tylko biernym obserwatorem – staje się aktywnym uczestnikiem śledztwa. Widzowie mogą zadawać pytania podejrzanym (aktorom), wychwytywać nieścisłości w ich zeznaniach, a na końcu, poprzez głosowanie, sami decydują, kto jest mordercą. Dzięki temu każdy spektakl jest nieco inny, a zakończenie zależy od spostrzegawczości i decyzji konkretnej widowni.Dzisiejsze dwa spektakle w Strzegomskim Centrum Kultury udowodniły, że ten format teatralny cieszy się ogromną popularnością.

Sala SCK dwukrotnie wypełniła się entuzjastycznie nastawioną publicznością, gotową podjąć wyzwanie i wcielić się w rolę detektywów. Aktorzy brawurowo odgrywali swoje role, mistrzowsko balansując między scenariuszem a improwizacją, często wywołaną przez nieoczekiwane pytania z sali. Nie brakowało błyskotliwych dialogów, komicznych sytuacji i oczywiście salw śmiechu, które regularnie rozbrzmiewały na widowni. Zarówno popołudniowe, jak i wieczorne przedstawienie z pewnością miało swoje unikalne momenty i własne, wybrane przez strzegomską publiczność, rozwiązanie zagadki.

/opr., fot.: Strzegomskie Centrum Kultury/