Podmienił kluczyki, ukradł auto a wpadł na kradzieży paliwa

Świdniccy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzież samochodu m-ki BMW. Na trop mężczyzny policjanci wpadli po tym, jak próbował ukraść paliwo na jednej ze stacji paliw. Jednak przed zatrzymaniem 24-latek zdążył rozebrać samochód na części. Funkcjonariusze odzyskali liczne elementy karoserii i wnętrza samochodu. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

- Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej w Świdnicy zatrzymali 24-letniego mężczyznę, podejrzewanego o dokonanie kradzieży samochodu m-ki BMW. Do kradzieży tego samochodu doszło w dn. 22/23 listopada 2015 roku 24-latek przyjechał do Świdnicy w odpowiedzi na ogłoszenie o sprzedaży samochodu marki BMW. Przyjechał z gotowym planem – miał ze sobą kluczyk od auta tej samej marki. Oglądając samochód wystawiony do sprzedaży, podmienił kluczyki. Kilka godzin później wrócił w miejsce, gdzie zaparkowany był samochód i bez problemu odjechał autem, nie wzbudzając niczyich podejrzeń - wyjaśnia Agata Oleśkiewicz z KPP Świdnica.

Na trop mężczyzny policjanci wpadli po tym, jak próbował dokonać kradzieży paliwa na jednej ze stacji paliw.

Podczas  przeszukania garażu należącego do 24-latka, funkcjonariusze zabezpieczyli tablicę rejestracyjną, liczne elementy karoserii i wnętrza oraz podzespoły elektroniczne skradzionego pojazdu. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem do samochodu, przyznał się do winy. Teraz za swój czyn odpowie przez Sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.