Kuria zamiata sprawę pod dywan?
Wracamy do sprawy księdza proboszcza Bogdana Deronia z parafii w Lutomi Dolnej, który w skandaliczny sposób odezwał się do dzieci podczas komunii świętej. Do zdarzenia doszło w maju tego roku.
Przypomnijmy:
- Do tych pajaców?- takie słowa ksiądz proboszcz skierował do dwóch chłopców podczas komunii świętej, która odbyła się 15 maja w Lutomi Dolnej. Rodzice oraz parafianie są wstrząśnięci. Jak się okazuje to nie pierwsza taka sytuacja z udziałem duchownego. Podczas mszy w rękach pomocników księdza znajdował się również plakat z napisem " kradzierz/złodziej" (pisownia oryginalna). Jak powiedzieli nam wówczas świadkowie skierowany był on do rodziców dzieci komunijnych, którzy według księdza nie przyprowadzają ich na mszę, co jest zwykłą kradzieżą Jezusa Chrystusa z serc najmłodszych.
Po kilku nieudanych próbach i ponad trzech miesiącach udało nam się w końcu skontaktować z rzecznikiem diecezji.
- Ksiądz biskup odbył rozmowę z księdzem Bogdanem Deroniem oraz z rodzicami dzieci, którzy poczuli się urażeni sytuacją do jakiej doszło podczas komunii świętej. Sprawa została wyjaśniona - mówi ks. Daniel Marcinkiewicz, rzecznik Diecezji Świdnickiej.
Wyjaśnieniami księdza Marcinkiewicza zdumiona jest Monika Krawczyk, matka chłopców.
- Biskup Dec, ani nikt inny z diecezji nie rozmawiał ze mną na temat tej sytuacji. Nie otrzymaliśmy żadnych przeprosin, mimo, iż od razu po zdarzeniu wpłynęła pisemna skarga do biskupa. Pismo otrzymał także rzecznik praw dziecka, który również skierował list do diecezji. To zwykłe kłamstwo i manipulacja - mówi Monika Krawczyk.
Czytaj także:
Ksiądz wyzywał dzieci podczas Pierwszej Komunii Świętej!
Przeczytaj komentarze (90)
Komentarze (90)