Odebrali matce dzieci. Piła za kasę z programu 500 plus
Ma czwórkę dzieci, najstarsze jest prawie dorosłe, najmłodsze ma 6 miesięcy. Państwo co miesiąc wspiera kobietę wypłacając jej niezłą sumkę zasiłków, w tym te z programu 500+. Zamiast jednak pieniądze przeznaczać na dzieci pani Elwira, mieszkanka Świebodzic, przepijała je. Teraz sąd odebrał jej dzieci.
Zdjęcie poglądowe: fotolia.com
O sprawie zrobiło się głośno w marcu tego roku kiedy to pracownik społeczny z OPS Świebodzice rozmawiał przez telefon ze swoją podopieczną i wyczuł, że coś jest z nią nie tak. Wezwał do domu kobiety policję, która stwierdziła, że matka jest kompletnie pijana: miała 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Wtedy pod jej opieką znajdowało się 2-miesięczne niemowlę i dwójka pozostałych małoletnich dzieci. Jak się okazało, pani Elwira chwilę wcześniej pobrała świadczenia rodzinne, w tym wspomniane pieniądze z programu 500+. W sumie jakieś cztery tysiące złotych (pozostałymi środkami dysponował asystent rodziny). Po tym zdarzeniu sąd przyznał kobiecie kuratora. Dziś wiadomo już, że i to nie pomogło. 23 czerwca policja po raz kolejny pojawiła się w mieszkaniu świebodziczanki. Tym razem miała ona 1,7 promila alkoholu.
Sprawa ponownie trafiła na wokandę sądu rodzinnego, którym tym razem wydał bezwzględne postanowienie: dzieci zostają odebrane matce. Jednym chłopcem zaopiekował się ojciec, najstarszy, prawie pełnoletni pozostał w domu. Dwójka najmłodszych 6-miesięczne i 5-letnie trafiły do placówki opiekuńczo-wychowawczej.
- Sąd w trosce o bezpieczeństwo i właściwą pieczę nad dziećmi zdecydował o odebraniu ich w trybie natychmiastowym - mówi sędzia Agnieszka Połyniak.
To jednak nie wszystko. Kobieta będzie miała prawdopodobnie postawione zarzuty prokuratorskie dotyczące sprawowania niewłaściwej opieki nad swoim najmłodszym dzieckiem.
Według danych za 2016 rok Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej z ponad 2,5 miliona rodzin tylko 439 otrzymuje świadczenie w formie bonów na żywność i inne podstawowe potrzeby lub ma opłacane konkretne usługi edukacyjne: zajęcia dodatkowe, czesne za przedszkole czy opłaty za wycieczki.
W powiecie świdnickim takie działania na chwilę obecną nie są praktykowane.
bj
Przeczytaj komentarze (23)
Komentarze (23)