Seniorzy nie chcą dzielenia społeczeństwa na gorszy i lepszy sort [MANIFESTACJA W ŚWIDNICY]
Nie zgadzają się, by Polacy dzieleni byli na lepszy i gorszy sort. Ich zdaniem to zgoda buduje, a niezgoda rujnuje. I pod takim hasłem świdniccy seniorzy 8 października organizują manifestację pod teatrem miejskim.
- Chciałabym zaprosić wszystkich seniorów (i nie tylko) do wspólnej manifestacji w celu wyrażenia niezgody na tworzenie tak drastycznych podziałów w naszym społeczeństwie. Chciałabym, abyśmy powiedzieli głośno „non possumus” dla dzielenia społeczeństwa na lepszy i gorszy sort, na tych, którzy stali tam, gdzie ZOMO, i na „patriotów”, na elity i pospólstwo, na kościółkowych i LGBT, itd. Chciałabym, abyśmy przypomnieli, że każdy człowiek zasługuje na szacunek niezależnie od swojej pozycji społecznej, każdy człowiek ma prawo do wyrażania swoich poglądów. Spierajmy się na argumenty , a nie używajmy argumentu siły dla udowodnienia swojej racji - mówi świdniczanka, Danuta Bessert, która postanowiła zorganizować pokojową manifestację.
Spotkanie to jest oddolną inicjatywą, poza polityczną.
- Zbliżają się wybory, najważniejsze od 30 lat, to, kogo wybierzemy, określi na lata, w jakiej Polsce będziemy żyć: czy w Polsce „prawdziwych Polaków” i tych „obcych”, czy w Polsce, gdzie szanuje się Konstytucję i prawo, a ustawy stanowi się w Sejmie po solidnym przedyskutowaniu, czy dany przepis będzie służył wspólnemu dobru, czy tylko doraźnym celom politycznym. W Polsce, gdzie najwyżsi urzędnicy są za pan brat z ludźmi mafii, czy w Polsce, gdzie obowiązują ich najwyższe normy moralne i szacunek do sprawowanego urzędu i obywateli. Przyjdźmy i powiedzmy głośno: Chcemy Polski wolnej, gdzie obywatele mogą czuć się bezpiecznie, gdzie rządy sprawują ludzie prawi i przygotowani merytorycznie do ich sprawowania. Chcemy Polski otwartej na współpracę z innymi krajami, a szczególnie z Unią Europejską. Chcemy Polski, gdzie przedsiębiorcy nie traktuje się jak złodzieja i gdzie każdy potrzebujący będzie mógł liczyć na pomoc odpowiednich służb i instytucji państwa. Zróbmy wszystko, aby przekonać nasze dzieci i wnuki, że los naszego kraju leży nam na sercu, że należy czuć się obywatelem i nie być obojętnym na sprawy publiczne. Oni, młodzi ludzie, młodzi obywatele powinni poczuć, jak ważne jest, by 13 października wszyscy poszli do urn i dokonali wyboru. Pokolenie nas, starszaków, powoli odchodzi. To oni, młodzi będą ponosić konsekwencje wyboru, jakiego dokonamy w niedzielę 13 października. I oby nie było jak u Wyspiańskiego: miałeś chamie złoty róg, miałeś chamie czapkę z piór, róg huka po lesie, czapkę wicher niesie, ostał ci się ino sznur… - apeluje pani Danuta.
Manifestacja odbędzie się 8 października o godz. 16 pod teatrem w rynku.
fot. pixabay
Przeczytaj komentarze (31)
Komentarze (31)