Groził prezydent Świdnicy. Jacek W. usłyszał wyrok

sobota, 8.10.2022 09:08 1231 3

Rok i cztery miesiące pozbawienia wolności.  Jacek W., którego oskarżono o formułowanie gróźb karalnych wobec prezydent Beaty Moskal-Słaniewskiej oraz za nawoływanie do zbrodni usłyszał wyrok.

Przypomnijmy:

Prokurator postawił mieszkańcowi Świdnicy trzy zarzuty, w tym te dot. gróźb karalnych w stosunku do prezydent miasta, Beaty Moskal-Słaniewskiej. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

To nie pierwszy raz, gdy Moskal-Słaniewska otrzymuje groźby. Wcześniej jednak były to m.in. wpisy w komentarzach czy nadesłane maile. Teraz sytuacja jest o wiele poważniejsza, zwłaszcza w kontekście zleconych przez prokuraturę badań psychologicznych podejrzanego. 

Tym wszystkim k...wa jeb...com trzeba powiedzie. Nie wiem co się będzie działo (...). Może komuś zaj...  w łeb, może komuś szpica zapodam, może jakiejś k... lokalnej politycznej, pod tytułem pani Beata Moskal-Słaniewska, która to ku…a podjudza i podsyca te emocje. Bo takich sku....ów trzeba napiętnować, nie wolno pozwolić im, by manipulowali ludzkimi umysłami. Nie odpowiadam za swoje czyny, mam wy...ne w to. Niech się wreszcie ludzie obudzą" - słyszeliśmy w nagraniu opublikowanym na facebooku.

Sam Jacek W., obecny był na prounijnej manifestacji 10 października zorganizowanej na świdnickim rynku. Na jego dwóch profilach nie brakuje treści antysemickich, nienawistnych wpisów. 

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do zarzucanych mu czynów, stąd też decyzja o postawieniu mu trzech zarzutów dot. znieważenia prezydent miasta, kierowanie wobec niej gróźb karalnych i nawoływania do zbrodni. 59-latek na pewno zostanie poddany obserwacji psychiatrycznej. Powołany biegły dokonał jego porteru psychologicznego, z którego wynika, że mężczyzna uległ radykalizacji podglądów i istnieje prawdopodobieństwo, że swoje groźby mógłby spełnić - informował Marek Rusin, prokurator rejonowy.

Stąd też wniosek śledczych o zastosowanie wobec świdniczanina aresztu tymczasowego, do którego sąd się przychylił.

Za zarzucane czyny Jackowi W. grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Jacek W. usłyszał wyrok

7 października Sąd Rejonowy w Świdnicy uznał Jacka W. za winnego znieważenia funkcjonariusza publicznego. Jacek W. został też uznany za winnego tego, że 10 października 2021 roku w Świdnicy za pomocą środków masowego przekazu, w trakcie prowadzonej transmisji live na portalu Facebook, kierował groźby pobicia i uszkodzenia ciała pod adresem prezydent miasta Świdnicy, Beaty Moskal-Słaniewskiej. Sąd wymierzył Jackowi W., karę łączną roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości. Wyrok nie jest prawomocny.Groxi

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

Antykomuch wtorek, 11.10.2022 17:30
Czerwone onuce w postaci TW Medykowej rządzą i szczują a...
kjk sobota, 08.10.2022 13:21
Cóż z pobudką to miał rację... W pewnym sensie Ci co próbują nami manipulować są sami sobie winni. Bo ludzie mają już dość uważania ich za idiotów. W końcu może to wybuchnąć. Wystarczy stanąć w kolejce w sklepie i posłuchać co obywatele mają do powiedzenia. Ostatnio nasłuchałam się co by zrobili gdyby tusk wrócił do władzy. No sklep po prostu wrzał z nienawiści do szefa PO. Nie spodziewałam się tego w Świdnicy.
Przykre... niedziela, 09.10.2022 02:25
To klika ziomali i kolesiostwa. To nie miasto a...