Chcą się pozbyć prezesa spółdzielni

czwartek, 10.11.2016 13:12 12711 29

Kłopoty członków zarządu spółdzielni mieszkaniowej nie ustają. Po szumnym odwołaniu z funkcji wiceprezesa Janusza Soleckiego czarne chmury zawisły nad głową prezesa. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć pięciu członków rady nadzorczej złożyło pismo o jego odwołanie.

Kontrowersje wokół największej świdnickiej spółdzielni narastają. Dwa tygodnie temu jako pierwsi szeroko informowaliśmy Państwa o odwołaniu z funkcji wiceprezesa, radnego Janusza Soleckiego.

Przypomnijmy, że Solecki chciał sprzedać działkę drożej niż uczyniła to spółdzielnia. To wywołało lawinę kłopotów radnego, który po cichu został odwołany z kierowniczej funkcji. Okazuje się jednak, że kij ma dwa końce, bo do spółdzielni wpłynął wniosek o odwołanie, ale samego prezesa Andrzeja Brzozowskiego. Sam zainteresowany nie znalazł dla nas czasu na rozmowę. Być może to wina stresu. Rada Nadzorcza ma jeszcze dziś postanowić o jego odwołaniu lub nie.

Czytaj także:

"Nikt nie naraził spółdzielni na straty" – mówi prezes

Przeczytaj komentarze (29)

Komentarze (29)

piątek, 25.11.2016 18:59
WYODRĘBNIJCIE MIESZKANIA ! Rozważania poniższe dotyczą wyszukania korzyści jakie może osiągnąć właściciel lokalu w spółdzielni mieszkaniowej, decydując się na przekształcenie formy prawnej posiadanego lokalu z prawa własnościowego na odrębną własność lokalu. Dla omawianego zagadnienia zasadnicze znaczenie mają przepisy następujących ustaw: Kodeks cywilny O własności lokali O spółdzielniach mieszkaniowych O księgach wieczystych i hipotece Rozpocząć wypada od określenia różnicy w sytuacji prawnej spółdzielczego prawa do lokalu a lokalu stanowiącego odrębny od gruntu przedmiot własności. Różnica jest zasadnicza, chociaż dla laika nie mającego przygotowania prawniczego mało uchwytna. Mianowicie spółdzielcze prawo do lokalu jest tzw. „ograniczonym prawem rzeczowym”, czyli prawem ustanowionym na innym prawie, w tym wypadku prawie własności lub użytkowania wieczystego budynku i gruntu (nieruchomości) przysługującym spółdzielni mieszkaniowej. Jest to wprawdzie prawo zbywalne, dziedziczne, podlega obciążaniu, egzekucji ale pomimo mylącej nazwy nie jest pełnym prawem własności. Natomiast lokal mieszkalny stanowi własność osoby lub osób do których należy. W związku z tym zauważyć należy pierwszą różnicę: przy spółdzielczym prawie do lokalu, prawo dysponowania gruntem i budynkiem na którym znajduje się mieszkanie przysługuje niepodzielnie spółdzielni mieszkaniowej i w związku z tym może go np. obciążyć hipoteką. Natomiast lokal mieszkalny posiada udział we własności nieruchomości gruntowej (w której znajduje się mieszkanie) wyrażony ułamkiem i tym ułamkiem spółdzielnia mieszkaniowa bez udziału właściciela lokalu nie może dysponować, a więc np. obciążyć hipoteką. przekształcenie w pełną własność naszego mieszkania otwiera drogę do przejęcia zarządu nad wspólną nieruchomością przez Wspólnotę Mieszkaniową właścicieli lokali w budynku, oczywiście przy zastosowaniu procedur określonych w ustawach: O spółdzielniach mieszkaniowych i O własności lokali. dla lokalu mieszkalnego musi zostać założona księga wieczysta, natomiast dla spółdzielczego prawa do lokalu tylko może być założona, ale nie musi. należy zwrócić uwagę na to, że rynek nieruchomości zaczyna różnicować wartość spółdzielczych praw do lokali od lokali stanowiących pełną własność, na korzyść tego drugiego. Logika nakazuje przyjąć założenie, że także w przyszłości lokale stanowiące pełną własność powinny być więcej warte niż spółdzielcze prawa do lokali. Po piąte nie widać specjalnych różnic w wysokości kosztów eksploatacyjnych związanych ze spółdzielczym prawem do lokalu czy lokalem stanowiącym odrębną własność. W obu przypadkach ich właściciele ponoszą koszty podatków od nieruchomości, opłaty rocznej za wieczyste użytkowanie gruntów, opłacają fundusz remontowy, itp., różnica polega tylko na tym, czy opłaca się spółdzielni w czynszu czy też bezpośrednio do miasta/gminy. W związku z powyższym widzę następujące korzyści wynikające z przekształcenia: Uzyskuję pełną kontrolę nad sytuacją prawną i faktyczną mojego mieszkania, W niedalekiej perspektywie czasowej mój lokal będzie na rynku więcej wart niż spółdzielcze prawo do lokalu, W przypadku upadłości lub likwidacji spółdzielni nie muszę martwić się losem prawnym mojego mieszkania.
obiektywny niedziela, 13.11.2016 07:14
Do Dziennikarzy !
Czemu żaden z Was nie napisze, że wycenę działki na 600 tys zł. z grudnia 2015 r. badała Komisja Arbitrażowa z Wrocławia i stwierdziła, że została sporządzona przez biegłego mająkowego dobrze/prawidłowo !
Jaka jest Wasza rzetelność i uczciwość. Stajecie po stronie Pana J. Soleckiego nie informując opinii publicznej o takim istotnym w sprawie fakcie !
niedziela, 13.11.2016 08:45
Wiadomo! Znajomi dziennikarze P. Soleckiego! Zero rzetelności i obiektywności. Piszą to co powie p. Solecki...
obiektywny niedziela, 13.11.2016 12:55
Jeżeli to jest prawda. To jest to przerażające, jakie powiązania rządzą lokalna prasą !!!! Niesamowite, że dziennikarze którzy w ustawie maja zapisane niezalężność, daja sie "wplątywać" w lokalne układy. To jest niezwykle grożne dla lokalnej opinii społecznej.
Janusze spółdzielni niedziela, 13.11.2016 19:56
Panie Ryszardzie dlaczego pan rozmawia sam ze sobą? To jest objaw choroby jakiejś? Nie ogarnął pan, że się tutaj IP wyświetla? Przestań pan te mądrości wklejać, bo szkoda pana energii. A w tym wieku, należy ją dawkować sobie roztropnie!
obiektywny poniedziałek, 14.11.2016 06:20
Mylne okreslenie, mam na imie Leszek a ustunkowuje do określonych fragmentów autora interpelacji do Pani Prezydent !
stef sobota, 12.11.2016 18:44
Januszek Kłamczuszek. Wiedziałam, że coś tutaj jest nie tak. Soleckiemu nie wolno ufać. On jest ostatnim z tych sprawiedliwych.
obiektywny sobota, 12.11.2016 14:15
Z tego zakupu jest rozwiązanie. Niech Miasto ( Prezydent ) zwróci się do chcącego kupić przedmiotową działke z zapytaniem czy podpisze umowę przedwstępną o kupnie tej działki z możliwością przedpłaty na konto miasta już dziś 1 mln zł. zgodnie z art. 389 kc, a potem dokona pierwokupu jej od spółdzielni i ogłosi przetarg w zakresie wyboru najlepszej oferty. A jak ten Pan, tak chcący kupić tę działke, nie wygra tego przetargu to miasto zobowiąże sie zwróć w całości przedpłacona sumę. Będzie to prawdziwy sprawdzian intencji i właściwe rozwiązanie tego problemu. A nie tak jak jest obecnie jest z Zaułkiem Świętokrzyskum.
Art. 389. § 1. Umowa, przez którą jedna ze stron lub obie zobowiązują się do zawarcia oznaczonej umowy (umowa przedwstępna), powinna określać istotne postanowienia umowy przyrzeczonej.
obiektywny sobota, 12.11.2016 11:43
Pan Solecki myśli, że ten bizesmem jest "idiota" i zapłaci 1,2 mln. zł. mimo, iz wycena działki wynosi 600 tys. zł. Jako wiceprzes odpowiedzialny za sprawy gospodarcze, pomija Prezesa i składa za jego plecami oswiadczenie. Ja takiego wiceprezesa na drugi dzień wyrzuciłbym z pracy z dobrym kopniakiem w d... !
obiektywny sobota, 12.11.2016 06:47
DO DZIENNIKARZY !
Tak wiele piszecie i w formie sensacji a nie umiecie zadać Panu J. Soleckiemu prostego pytania. Czemu tej sprawy nie kieruje do Sądu, zgodnie z art. 304. kpk. Wówczas było by jasne kto ma rację w tej sprawie !!! Wasze "jączenie" w sprawie i złe informowanie opinii publicznej pokazuje jak jesteście "niekompetetni" i piszecie głupstwa.
obiektywny piątek, 11.11.2016 18:12
Ale na marginesie tej sprawy, to zwróćcie Państwo uwagę, jak niewiedza i brak znajomości prawa może doprowadzić do
głupich i nierzetelnych wniosków. A przecież od osób na kierowniczych stanowiskach oczekuje się nie tylko rzetelności, ale i uczciwego przedstawiania, po analizie danej sprawy. Pisanie oświadczeń i podawanie nieprawdziwych oraz nieprzeanalizowanych spraw, może doprowadzać do głupich i nieprawdziwych/fałszywych wniosków. Tak też było i w tym przypadku. A  przecież w Jego  odpowiedzialności  na  tym  stanowisku  jest obowiązek analizowania takich spraw w oparciu o przepisy prawa i rzetelnego informowania Rady Nadzorczej o zasadach prawnych czy zawiłości sprawy.
Często głupota i zła wola a przede wszystkim niewiedza prowadzi do fałszywych i krzywdzących wniosków, jak to miało to miejsce w niniejszej sprawie. To działanie i "nieprawdziwe" wypowiedzi dyskwalifikuja Pana Soleckiego nie tylko jako wiceprezesa ale i Radnego. A to wszystko stało sie przyczyną fałszywych i nieprawdziwych pomówień, za które powinien ich sprawca odpowiadać przed Sądem.
Swidnica.pl sobota, 12.11.2016 01:20
Dobrze prawisz...
obiektywny piątek, 11.11.2016 08:18
Pokażcie mi tego "frajera", który chce kupić za 1,2 mln. zł. działkę, która jest wyceniona na 600 tys. zł. Ale jak w tej sprawie ogłasza się przetarg, to nie startuje, tylko "opluwa" wszystkich, że on ma takie dobre zamiary a sprzedający tego nie chcą zrobić. Tylko "naiwny i głupi" wierzy takim opowieścią. A ten kto występuje w jego interesie, nie broni zgodnego z prawem postępowania spółdzielni, lecz przeciwnie "mrzonkowego interesu" prywatnej firmy, działa na szkodę spółdzielni i wprowadza opinię społeczną w błąd. Panie Prezesie, niech Pan nie da się "ogłupić" garstce "naiwnych i nie znających prawa osób", którzy nie ponosząc odpowiedzialności za słowo a zasiadają w RN. Trzeba trzymać się litery prawa i zasad w tym zakresie obowiązujących. A tych "głupoli", bo inaczej ich nie można nazwać, to najlepiej skierować do organów ścigania, niech tam opowiadają swoje "dyrdymały".
Swidnica.pl sobota, 12.11.2016 01:19
Pierwszą sprawdzoną przez prokuraturę osobą powinien być były wiceprezes. Wiem co mówię. Ma dużo za pazurami....
As czwartek, 10.11.2016 14:42
Bez prokuratora tego się nie rozwiąże . TO ze jest tam cala elita starych towarzyszy to rozumiem ale żeby dał się zaprosić do tej elity Krystian Warecki to jestem zdziwiony .
czwartek, 10.11.2016 16:23
A co to za gość? Nikt go nie zna...
obiektywny piątek, 11.11.2016 18:49
To ten który jako prokurent spółki, która kupiła Zaułek Śwsietokrzyski, wykiwał urząd i miasto musiało się zgodzić na wydłużenie rozpoczęcia budowy do 2018 r. Ponadto zalega miastu ponad 100 tys. za kupno tego zaułka. Wspiera go w tym Radny J. S
czwartek, 10.11.2016 21:56
Kasa Rysiu,kasa!
obiektywny piątek, 11.11.2016 08:40
Masz rację tu chodzi o kasę, 600 tys. zł, które Prezes zamierzał przenaczyć na wymianę starych piecyków na doprowadzenie ciepłej wody w 500 mieszkaniach w bieżacym roku.
eni piątek, 11.11.2016 19:00
Pan Wereki będzie między swoimi, a oni już długo byli to czas zmienić skład.Długo to nie potrwa. Świebodzice budują domy a Świdnica jak zaklęta zero.
obiektywny piątek, 11.11.2016 13:47
Do Pani Prezydent !
Z tego zakupu jest rozwiązanie. Niech Miasto ( Prezydent ) zwróci się do chcącego kupić przedmiotową działke z zapytaniem czy podpisze umowę przedswstępną o kupnie tej działki z możliwością przedpłaty na konto miasta już dziś 1 mln zł. a potem dokona pierwokupu jej od spółdzielni i ogłosi przetarg w zakresie wyboru najlepszej oferty. A jak ten Pan, tak chcący kupić tę działke, nie wygra tego przetargu to miasto zobowiąże sie zwróć w całości przedpłacona sumę. Będzie to prawdziwy sprawdzian intencji i właściwe rozwiązanie tego problemu. A nie tak jak jest obecnie jest z Zaułkiem Świętokrzyskum.
obiektywny piątek, 11.11.2016 07:14
Pokażcie mi tego "frajera", który chce kupić za 1,2 mln. zł. działkę, która jest wyceniona na 600 tys. zł. Ale jak w tej sprawie ogłasza się przetarg, to nie startuje, tylko "opluwa" wszystkich, że on ma takie dobre zamiary a sprzedający tego nie chcą zrobić. Tylko "naiwny i głupi" wierzy takim opowieścią. A ten kto występuje w jego interesie, nie broni zgodnego z prawem postępowania spółdzielni, lecz przeciwnie "mrzonkowego interesu" prywatnej firmy. Panie Prezesie, niech Pan nie da się "ogłupic" garstce "naiwnych i nie znających prawa osób", którzy nie ponosząc odpowiedzialności za słowo zasiadają w RN. Trzeba trzymać się litery prawa i zasad w tym zakresie obowiązujących. A tych "głupoli", bo inaczej ich nie można nazwać, to najlepiej skierować do organów ścigania, niech tam opowiadają swoje "dyrdymały".
piątek, 11.11.2016 13:20
Dokładnie zgadzam się w 100%... największy dłużnik miasta i sołecki chcą ubić interes... nie udaje się... jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę
obiektywny piątek, 11.11.2016 19:00
Na marginesie tej sprawy, to zwróćcie Państwo uwagę, jak niewiedza i brak znajomości prawa może doprowadzić do głupichi nierzetelnych wniosków. A przecież od osób na kierowniczych stanowiskach oczekuje się nie tylko rzetelności, ale i uczciwego przedstawiania, po analizie danej sprawy. Pisanie oświadczeń, interpelacji i podawanie nieprawdziwych oraz nieprzeanalizowanych spraw, może doprowadzać do głupich i nieprawdziwych/fałszywych wniosków. Tak też było i w tym przypadku. A przecież w Jego odpowiedzialności na tym stanowisku jest obowiązek analizowania takich spraw w oparciu o przepisy prawa i rzetelnego informowania Rady Nadzorczej o zasadach prawnych czy zawiłości sprawy. Często głupota i zła wola a przede wszystkim niewiedza prowadzi do fałszywych i krzywdzących wniosków, jak to miało to miejsce w niniejszej sprawie. To działanie i "nieprawdziwe" wypowiedzi dyskwalifikuja Pana Soleckiego nie tylko jako wiceprezesa ale i Radnego. A to wszystko stało sie przyczyną fałszywych i nieprawdziwych pomówień, za które powinien ich sprawca odpowiadać przed Sądem. Z takimi ludzmi to "strach" pracować w biznesie czy innych instytucjach mających duzo spraw ekonomiczno - gospodarczych.
Misiek piątek, 11.11.2016 19:19
Solecki nie zarobił to teraz miesza... taki obrońca spółdzielców i teraz pewnie na L4 pójdzie i będzie brał kasę i mataczył w sprawie ... pamietajmy karma wraca...
Swidnica.pl sobota, 12.11.2016 01:16
Były wuceprezes to znany przekręt. Ci co go pamiętają jako wiceprezydenta wiedzą o co chodzi....
obiektywny piątek, 11.11.2016 09:02
Art. 304. Obowiązek zawiadomienia o przestępstwie
Dz.U.2016.0.1749 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego
§ 1. Każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Przepisy art. 148a zamieszczanie danych osób uczestniczących w czynności oraz art. 156a udostępnianie danych lub oryginałów dokumentów z załącznika adresowego stosuje się odpowiednio.
§ 2. Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję oraz przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa.
§ 3. Zawiadomienie o przestępstwie lub własne dane świadczące o popełnieniu takiego przestępstwa, co do którego obowiązkowe jest prowadzenie śledztwa przez prokuratora, Policja przekazuje wraz z zebranym materiałem niezwłocznie prokuratorowi.
obiektywny piątek, 11.11.2016 08:04
Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do sprzedaży tej działki i sugeruje "nieuczciwość", jak to opwiadają na mieście niektórzy członkowie RN, to zwrócę mu uwagę, że jest taki artykuł 504 kpk, który mówi, że obowiązkiem jest takiej osoby zgłoszenie tego faktu do organów ścigania. Bo w przeciwnym wypadku odpowiada ona na równi z tym co tego dokanał, lub może być pociągnięty do odpowiedzialności za pomówienia.
obiektywny piątek, 11.11.2016 07:44
Z tego zakupu jest rozwiązanie. Niech Miasto ( Prezydent ) zwróci się do chcącego kupić przedmiotową działke z zapytaniem czy podpisze umowę przedswstępną o kupnie tej działki z możliwością przedpłaty na konto miasta już dziś 1 mln zł. a potem dokona pierwokupu jej od spółdzielni i ogłosi przetarg w zakresie wyboru najlepszej oferty. A jak ten Pan, tak chcący kupić tę działke, nie wygra tego przetargu to miasto zobowiąże sie zwróć w całości przedpłacona sumę. Będzie to prawdziwy sprawdzian intencji i właściwe rozwiązanie tego problemu. A nie tak jak jest obecnie jest z Zaułkiem Świętokrzyskum.