Chcą się pozbyć prezesa spółdzielni
Kłopoty członków zarządu spółdzielni mieszkaniowej nie ustają. Po szumnym odwołaniu z funkcji wiceprezesa Janusza Soleckiego czarne chmury zawisły nad głową prezesa. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć pięciu członków rady nadzorczej złożyło pismo o jego odwołanie.
Kontrowersje wokół największej świdnickiej spółdzielni narastają. Dwa tygodnie temu jako pierwsi szeroko informowaliśmy Państwa o odwołaniu z funkcji wiceprezesa, radnego Janusza Soleckiego.
Przypomnijmy, że Solecki chciał sprzedać działkę drożej niż uczyniła to spółdzielnia. To wywołało lawinę kłopotów radnego, który po cichu został odwołany z kierowniczej funkcji. Okazuje się jednak, że kij ma dwa końce, bo do spółdzielni wpłynął wniosek o odwołanie, ale samego prezesa Andrzeja Brzozowskiego. Sam zainteresowany nie znalazł dla nas czasu na rozmowę. Być może to wina stresu. Rada Nadzorcza ma jeszcze dziś postanowić o jego odwołaniu lub nie.
Czytaj także:
"Nikt nie naraził spółdzielni na straty" – mówi prezes
Przeczytaj komentarze (29)
Komentarze (29)
Czemu żaden z Was nie napisze, że wycenę działki na 600 tys zł. z grudnia 2015 r. badała Komisja Arbitrażowa z Wrocławia i stwierdziła, że została sporządzona przez biegłego mająkowego dobrze/prawidłowo !
Jaka jest Wasza rzetelność i uczciwość. Stajecie po stronie Pana J. Soleckiego nie informując opinii publicznej o takim istotnym w sprawie fakcie !
Art. 389. § 1. Umowa, przez którą jedna ze stron lub obie zobowiązują się do zawarcia oznaczonej umowy (umowa przedwstępna), powinna określać istotne postanowienia umowy przyrzeczonej.
Tak wiele piszecie i w formie sensacji a nie umiecie zadać Panu J. Soleckiemu prostego pytania. Czemu tej sprawy nie kieruje do Sądu, zgodnie z art. 304. kpk. Wówczas było by jasne kto ma rację w tej sprawie !!! Wasze "jączenie" w sprawie i złe informowanie opinii publicznej pokazuje jak jesteście "niekompetetni" i piszecie głupstwa.
głupich i nierzetelnych wniosków. A przecież od osób na kierowniczych stanowiskach oczekuje się nie tylko rzetelności, ale i uczciwego przedstawiania, po analizie danej sprawy. Pisanie oświadczeń i podawanie nieprawdziwych oraz nieprzeanalizowanych spraw, może doprowadzać do głupich i nieprawdziwych/fałszywych wniosków. Tak też było i w tym przypadku. A przecież w Jego odpowiedzialności na tym stanowisku jest obowiązek analizowania takich spraw w oparciu o przepisy prawa i rzetelnego informowania Rady Nadzorczej o zasadach prawnych czy zawiłości sprawy.
Często głupota i zła wola a przede wszystkim niewiedza prowadzi do fałszywych i krzywdzących wniosków, jak to miało to miejsce w niniejszej sprawie. To działanie i "nieprawdziwe" wypowiedzi dyskwalifikuja Pana Soleckiego nie tylko jako wiceprezesa ale i Radnego. A to wszystko stało sie przyczyną fałszywych i nieprawdziwych pomówień, za które powinien ich sprawca odpowiadać przed Sądem.
Z tego zakupu jest rozwiązanie. Niech Miasto ( Prezydent ) zwróci się do chcącego kupić przedmiotową działke z zapytaniem czy podpisze umowę przedswstępną o kupnie tej działki z możliwością przedpłaty na konto miasta już dziś 1 mln zł. a potem dokona pierwokupu jej od spółdzielni i ogłosi przetarg w zakresie wyboru najlepszej oferty. A jak ten Pan, tak chcący kupić tę działke, nie wygra tego przetargu to miasto zobowiąże sie zwróć w całości przedpłacona sumę. Będzie to prawdziwy sprawdzian intencji i właściwe rozwiązanie tego problemu. A nie tak jak jest obecnie jest z Zaułkiem Świętokrzyskum.
Dz.U.2016.0.1749 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego
§ 1. Każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Przepisy art. 148a zamieszczanie danych osób uczestniczących w czynności oraz art. 156a udostępnianie danych lub oryginałów dokumentów z załącznika adresowego stosuje się odpowiednio.
§ 2. Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję oraz przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa.
§ 3. Zawiadomienie o przestępstwie lub własne dane świadczące o popełnieniu takiego przestępstwa, co do którego obowiązkowe jest prowadzenie śledztwa przez prokuratora, Policja przekazuje wraz z zebranym materiałem niezwłocznie prokuratorowi.