[FOTO, WIDEO] Kandydat PiS na prezydenta miasta: Świdnica idzie po równi pochyłej ukwieconej rabatkami
Potwierdziły się nasze informacje, które jako pierwsi przekazywaliśmy Państwu już w środę, o kandydowaniu na prezydenta Świdnicy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości i poparciem Wspólnoty Samorządowej, Jacka Drobnego.
Jak się okazuje data przedstawienia kandydata nie była przypadkowa. 31 sierpnia przypada 38. rocznica podpisania porozumień sierpniowych i powstania NSZZ Solidarność, z którą Jacek Drobny był przez lata związany, działając m.in. na rzecz rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów, i biorąc udział w strajkach studenckich. Drobny w stanie wojennym został internowany na okres od stycznia do maja 1982. Po zwolnieniu zajmował się dystrybucją pism drugiego obiegu, współpracował z niejawnymi strukturami "Solidarności" oraz z grupami artystycznymi. W 1990 roku sprawował urząd prezydenta Świdnicy, ale tylko przez 15 miesięcy.
- Zostałem odwołany, myślę, że wszyscy to wiecie. Nie wiecie jednak co stało się później. Ci ludzie, którzy stali za moim odwołaniem chcieli mnie widzieć pognębionego i pochowanego żywcem. Skończyło się to wyrokiem eksmisyjnym z mieszkania służbowego. Z żoną i dwuletnim wówczas dzieckiem. Wtedy powiedziałem sobie, że stanę ponownie do publicznej działalności, kiedy będę człowiekiem zamożnym, niezależnym i niczego będę się bał. I to jeden z powodów, dla których przed państwem stoję - mówił podczas spotkania z mediami Jacek Drobny.
Wśród obietnic jakie złożył nie zabrakło tych dotyczących transportu miejskiego, który zdaniem Drobnego jest zaniedbany i wymaga szerokiej reorganizacji. Zapewnił, że młodzież szkolna, seniorzy będą jeździć autobusami za darmo. Według Drobnego miasto nie pomaga także młodym ludziom w związku z czym wyjeżdżają oni ze Świdnicy.
- Świdnica idzie po równi pochyłej, ukwieconej rabatkami. Miasto młodym ludziom nie podaje im pomocnej ręki. Dlatego też otworzymy inkubator biznesu, adresowany do młodych przedsiębiorców, którzy otwierają nowe firmy. Dlatego przez dwa lata będą mieli zapewnioną obsługę administracyjną, prawną i księgową - mówił kandydat.
Jacek Drobny stwierdził także w swoim wystąpieniu, że obecnym władzom brakuje współpracy z innymi samorządami, oraz z rządem. Podkreślił, że wiele w tym aspekcie musi się zmienić.
- Jako prezydent otworzę sezonowe i stałe targowiska dla rolników, aby mogli sprzedawać swoje produkty bezpośrednio mieszkańcom. Na pewno w swojej polityce postawię także na alternatywne źródła energii. Przeznaczymy także dużo większą kwotę na budżet obywatelski. Bo to przecież mieszkańcy wiedzą czego potrzebują. W tej chwili jest to nieco ponad milion złotych, czyli bardzo mało. Nie chcemy tak lekceważąco traktować obywateli. Podniesiemy tę kwotę do ponad 13 milionów - podkreślał Drobny.
Kandydat wskazał także na powiększające się stale zadłużenie miasta. - Ja Świdnicę zostawiłem z zerowym długiem. Ten, który jest obecnie jest efektem działań moich następców, a w szczególności obecnej prezydent miasta. Przede wszystkim nie można betonować parków gdy brakuje mieszkań. Można by za tę kwotę wybudować ich około stu, gdyby nie te fantazje na kredyt. Nie rozumiem takiej polityki, w której zadłuża się na ogródek prze domem w sytuacji gdy przecieka dach i nie funkcjonuje prawidłowo ogrzewanie. Zmienimy na pewno tę politykę inwestycyjną - zapewniał Jacek Drobny.
***
W latach 1991- 1994 pełnił funkcję prezesa zarządu, zarządcy komisarycznego w spółce Renifer S.A. W Świdnicy. W roku 1995 działalność zawodową związał z Towarzystwem Finansowo – Leasingowym Sp. z o.o. w Warszawie, w którym pełnił funkcję członka zarządu, dyrektora handlowego oddziału w Warszawie i dyrektora oddziału we Wrocławiu. W latach 1996 – 1998 był prezesem zarządu Spółki Preem Petroleum Wielkopolska Sp. z o.o. w Poznaniu, należącej do szwedzkiego koncernu naftowego. W kolejnych latach prowadził działalność, jako niezależny konsultant w zakresie doradztwa w montowaniu linii finansowo-kredytowych pod realizację projektów infrastrukturalnych. W roku 2000 objął funkcję wiceprezesa zarządu ds. finansowych Telefonii Dialog S.A. W latach 2003 -2005 karierę w branży finansowej kontynuował, jako niezależny konsultant w zakresie obsługi kredytowej i biznesowej średnich i dużych korporacji. W roku 2006 Jacek Drobny swoje życie zawodowe związał z KGHM Cuprum Sp. z o.o. CBR, gdzie został wiceprezesem zarządu ds. finansowo-administracyjnych, będąc odpowiedzialnym za budowę biurowca Cuprum Novum. Od roku 2011 do momentu powołania na stanowisko prezesa zarządu KGHM TFI pełnił funkcję dyrektora bankowości korporacyjnej PKO Bank Polski. W maju tego roku zakończył współpracę z KGHM TFI.
Przeczytaj komentarze (55)
Komentarze (55)
Świdnicy potrzebny jest ktoś, kto tu mieszka, zna problemy mieszkańców, rozmawia z nimi a nie tylko przyjeżdża w odwiedziny.
Główną ideą władzy samorządowej jest niezależność od władzy centralnej. Ten człowiek tego nie gwarantuje. PIS dąży do centralizacji władzy w państwie, gdzie nawet decyzje ze szczebla samorządowego wymagają akceptacji władz centralnych. Samorząd to ostatnie miejsce, gdzie nasz głos jeszcze się liczy.
PIS to partia wojny i konfliktu. Żadnemu zaborcy czy nawet Hitlerowi nie udało się to, co udało się Kaczyńskiemu. Podzielił naród na lepszy i gorszy sort. Na tych, co mogą się nazywać Polakami i na tych, co są tego niegodni. Jeszcze nigdy w historii Polska nie była tak podzielonym krajem jak jest teraz, i to w roku 100-lecia niepodległości!
Straciliśmy już niemal wszystkich sojuszników w Europie a wchodzimy głęboko w tyłek USA i Trumpowi, który jest wytrawnym przedsiębiorcą i nic nie robi za darmo. PIS buduje mury zamiast budować mosty. Stara zasada mówi, że przyjaciół się szuka blisko a wrogów daleko. Wyjście Polski z UE byłoby dla nas katastrofą a PIS swoimi działaniami robi wszystko, aby do tego doszło.
PIS zaczął pisać historię Polski od nowa, gdzie nie ma w niej miejsca dla niepokornych takich jak Wałęsa. Wystarczyło, że Kiszczak dostarczył "kwity" na Wałęsę i już może się nazywać patriotą, bo to o Wałęsie teraz władza mówi gorzej, niż o Kiszczaku.
Zamiast faktycznych reform mamy program KORYTO+ gdzie PIS robi pazerny skok na władzę umieszczając swoich kolesiów w spółkach państwowych. Przykładów jest wiele, jak choćby słynna na cały świat stadnina w Michałowie, która jest już niemal na skraju bankructwa a budowana przez dziesięciolecia marka staje się bezwartościowa.
Jeśli Drobny był takim dobrym managerem to dlaczego wyrzucono go z KGHM? Był kiedyś dyrektorem "Renifera". Jak ta firma skończyła to każdy wie i teraz tego wątpliwej jakości managera próbują wcisnąć nam na prezydenta miasta. To jest człowiek przywieziony w teczce. Taki królik z kapelusza.
'
PS. "poraSZki" !!! W szkołę to ty chyba kamieniami rzucałeś zamiast do niej chodzić
Piszesz o OFE a nie widzisz, że jego inną wersję wprowadza właśnie PIS, tylko pod nazwą Pracownicze Plany Kapitałowe, które są niczym innym, jak inną wersją okradania pracowników z ich dochodów.
PIS jedzie na dobrej koniunkturze, którą teraz mamy. zamiast obniżać podatki wprowadza nowe przywileje dla wybranych. Jak zagarnie do końca sądy to będą procesy polityczne i brak obiektywizmu przy wydawaniu wyroków. KRS z Krystyną Pawłowicz to pośmiewisko i karykatura tej jakże ważnej instytucji. Tak wygląda wasze rządzenie. KORYTO+
Inkubator biznesu, ludzie sami już sobie wszystko zrobili. Tak jak i targi na sprzedaż swoich płodów rolnych. Po swojemu, zgodnie z potrzebami kupujących.
Ktoś tu znów chce sterować wszystkim z góry.