Zapadł wyrok dla sprawców bestialskiego zabicia psa
26 kwietnia podczas rozprawy w Sądzie Rejonowym w Świdnicy zapadł wyrok dla jednego z oskarżonych w procesie dotyczącym bestialskiego zamordowania psa, do którego doszło w ub.r. w Pszennie.
W toku złożonych przez sprawcę wyjaśnień okazało się, że psiak miał być niesforny i uciążliwy. Obaj oskarżeni wpadli na pomysł, aby zwierzaka się pozbyć. Żywego 7-letniego kundelka o imieniu Bobik powiesili na drzewie. Podczas oględzin podejrzewano także, że zwłoki zostały spopielone, ale nie znaleziono żadnych dowodów świadczących o tym.
Obaj mężczyźni przyznali się do winy i zgodzili się poddać dobrowolnej karze. Prokurator zażądał dla nich 10 miesięcy ograniczenia wolności poprzez wykonywanie prac społecznych przez co najmniej 40 godzin w miesiącu, nawiązki na organizację pro-zwierzęcą w wysokości 600 zł. Ponadto dla jednego z nich Mariana Ł., zażądał dodatkowo kary bezwzględnego zakazu posiadania zwierząt przez okres 8 lat. Z uwagi na to, że ani jeden ani drugi oskarżony nie stawili się na rozprawie pomimo wezwań, sędzia na wniosek prokuratury, która dla Stefana W., również zażądała zakazu posiadania zwierząt postanowiła postępowanie rozdzielić.
Finalnie Marian Ł., który namówił swojego kolegę do popełnienia bestialskiej zbrodni otrzymał wyrok zgodny z oczekiwaniami prokuratury. Pokrzywdzone, do których należał pies nie wniosły sprzeciwu.
Przeczytaj komentarze (10)
Komentarze (10)