Za czym kolejka ta stoi? Za puszką!
Pół godziny w kolejce na mrozie by otrzymać limitowaną puszkę z własnym imieniem. Tacy wytrwali byli mieszkańcy Świdnicy, którzy 5 grudnia pojawili się na Rynku.
Ogromne kolejki przy ciężarówce Coca Coli,w których rozdawano darmowe puszki napoju, ustawiały się już na godzinę przed oficjalnym otwarciem. Nie inaczej było także w przypadku specjalnie ustawionych namiotów, w których każdy chętny mógł zrobić sobie zdjęcie, wykonać gif'a czy przejechać się wirtualnymi saniami.
To była pierwsza wizyta legendarnego samochodu w naszym mieście. Rozświetloną ciężarówkę można oglądać jeszcze do godz. 21 na Rynku.
Każda z ciężarówek Coca-Coli ma blisko 18,5 metra długości, ponad 4 metry wysokości, a pod maską kryje minimum 450-konny silnik. Do przygotowania każdej z nich użyto 160 metrów oświetlenia ledowego z ponad 6 tysiącami punktów świetlnych oraz 145 metrów kwadratowych czerwonej folii.
Komentarze (12)
Teraz nie ma Świąt Bożego Narodzenia, tylko jak według Coca coli, magiczne święta, lub ten szczególny czas. Wystarczy że 13 grudnia Petru lub Kijowski dogadają się np. z Pepsi i frekwencję mają murowaną. A Zomo nie będzie pałowało oj nie.