Są wstępne wyniki sekcji: kobieta została zadźgana a później podpalona
Wiadomo już, że znaleziona w jednym z domów w Grodziszczu kobieta została najpierw kilkanaście razy ugodzona nożem a potem podpalona.
Dziś, we Wrocławiu wykonana została sekcja zwłok 60-latki, której zwęglone ciało znaleziono w piątek rano w jednym z domów we wsi Grodziszcze. - Ustalono, że przyczyną śmierci kobiety było wykrwawienie wewnętrzne oraz zachłyśnięcie krwią na skutek szeregu ran kłutych w okolicy szyi. Podejrzewamy, że nożem - mówi prokurator Marek Rusin. Prawdopodobnie kobieta już po śmierci została podpalona.
Możliwe, że przez wnuka, który zginął powodując wypadek drogowy. - 23 stycznia została przeprowadzona sekcja zwłok 23-letniego mężczyzny. Biegły pobrał próbki do badań histopatologicznych a także krew. Wyniki powinny być znane za ok. 6 tygodni. Przyczyną śmierci Martina S., było zatrzymanie akcji serca - dodaje śledczy.
Przeczytaj komentarze (22)
Komentarze (22)
Galopująca pauperyzacja języka powoduje że za chwile będziecie w artykułach używać słowa "zaje..sty"
Chwila, sprawdzę jeszcze raz...
Naprawdę!
Kiedy wam się ferie kończą? Książki na nowy semestr już kupione?
ZASZTYLETOWANA, WIELOKROTNIE UGODZONA.
Droga redakcjo, zachowujmy się adekwatnie do opisywanego zdarzenia, być może rodzina czyta wasz artykuł, a im daleko do ironii...
Nie pozdrawiam.