[FOTO, WIDEO] Bogusław Wołoszański będzie obalał historyczne mity m.in. w jaworzyńskim muzeum
Bogusław Wołoszański, dziennikarz, prawnik oraz najbardziej rozpoznawany historyk w Polsce 2 kwietnia rozpoczął zdjęcia do nowego cyklu dla telewizji Polsat w Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej.
Nowym projektem Bogusława Wołoszańskiego jest seria programów historycznych Tajna Historia XX wieku, a w Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śląskiej realizowane będą zdjęcia z udziałem grupy rekonstrukcyjnej Festung Breslau do dwóch odcinków tej serii:
- „Złoto Wrocławia” - program podejmujący sprawę ewakuacji zasobów złota. Według Wołoszańskiego to mit, gdyż nie ma żadnego dowodu, że Niemcy zbierali depozyty, a z banków wrocławskich wywieziono zapasy złota, co jest mitem, gdyż złoto było przechowywane tylko w banku centralnym,
- „Wehrwolf” – działalność partyzantki niemieckiej organizowanej w ostatnich miesiącach II wojny światowej w Prusach Wschodnich, Bawarii i na Dolnym Śląsku.
Dolny Śląsk, jak powiedział w rozmowie z dziennikarzami Bogusław Wołoszański, kryje nadal wiele nieodkrytych tajemnic. To także miejsce, w którym powstało najwięcej mitów. Jeden z nich dotyczy wspomnianej ewakuacji złota z Wrocławia.
- Nie mam wątpliwości, że do Wrocławia nie przywożono żadnych kosztowności należących do ludzi, którzy ginęli w obozach koncentracyjnych. Nie ma też żadnego dowodu historycznego, który świadczyłby o składowanych depozytach ludności. Mówiono, że hitlerowcy kazali ludności przynosić oszczędności do depozytu właśnie. Gdyby tak było, musiałaby być jakaś odezwa, obwieszczenie lub plakat, a nie ma żadnego śladu. Jest to kolejna legenda. Zachowały się bardzo precyzyjne raporty naszych urzędników bankowych, którzy przyjechali tutaj 10 maja 1945 roku, tuż po zajęciu miasta. Jeden z nich opowiadał wtedy, że to Rosjanie wysadzili skarbiec. Należy mu wierzyć, bo bardzo szczegółowo opisał wnętrza banku, które w bardzo dobrym stanie zachowały się do dziś. Jeżeli tam coś było, to wysadzali to, żeby zabrać łup. Depozyty zatem nie trafiały do jaskiń w Górach Sowich. Złoto Wrocławia jest legendą - mówił Bogusław Wołoszański.
Historyk odniósł się także do wałbrzyskiego Złotego Pociągu. - Wszystkie fakty przeczą istnieniu składu. Jestem pewny. Jednocześnie była to fantastyczna promocja dla miasta, którą te wykorzystało - nie ma złudzeń słynny popularyzator historii.
Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej to nie jedyne miejsce gdzie kręcone będą sceny nowego programu Wołoszańskiego w naszym powiecie. Ekipa zawita także do pałacu w Morawie oraz obozu w Rogoźnicy, Gross Rosen.
Premiera serii odbędzie się w telewizji Polsat już 2 października.
Relacja LIVE ze spotkania z Bogusławem Wołoszański na naszym Facebooku: KLIKNIJ TUTAJ
Przeczytaj komentarze (3)
Komentarze (3)