Kierowca miał 3,6 promila alkoholu we krwi!
Do 12 lat pozbawienia wolności może grozić 35-letniemu mężczyźnie, który 27 października w Strzegomiu spowodował wypadek, w którym zginął pasażer osobowego forda. Sprawca miał 3,6 promila alkoholu we krwi!
Do zdarzenia doszło na ulicy Wałbrzyskiej w Strzegomiu. Kierujący forda jadąc od strony Jeleniej Góry chciał skręcić w lewo, nie zachowując ostrożności, w wyniku czego w osobówkę uderzył prawidłowo jadący volkswagen transporter. Na miejscu śmierć poniósł 28-letni mieszkaniec Strzegomia. Sprawca z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala. Tam cały czas towarzyszyli mu policjanci.
- Mężczyzna został przesłuchany za zgodą lekarza. Postawiliśmy mu dwa zarzuty: jeden dotyczy spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym a drugi umyślnego naruszenia zasad ruchu drogowego. Sąd przychylił się do naszego wniosku i zastosował wobec podejrzanego areszt na 3 miesiące - mówi Marek Rusin, szef świdnickiej prokuratury.
Za zarzucane czyny 35-latkowi grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
Jechała pijana. Zginął niewinny człowiek
Przeczytaj komentarze (8)
Komentarze (8)