Coming out wiceprezydenta Świdnicy
Wiceprezydent Świdnicy w dwumiesięczniku Replika dokonał coming out'u i przyznał, że jest homoseksualistą. Szlaki przetarł mu prezydent Słupska, Robert Biedroń.
- Tego wywiadu udzielam nie z przyczyn osobistych, tylko społecznych. Chciałbym, by homoseksualność była traktowana jak coś zwyczajnego. To nie było oczywiście tak gładkie, jak u osób hetero, które raczej nad swoją orientacją się nie zastanawiają, ale też szczęśliwie uniknąłem dramatów. Moja orientacja stanowiła dla mnie problem jakoś tak na etapie podstawówki. W liceum ostatecznie zaakceptowałem, że „ten typ tak ma”. Przełomem był – to może zabawne, ale taka jest prawda - francuski film „Amelia”. Obejrzałem go z klasą podczas wycieczki do Krakowa. Urzekło mnie wtedy proste przesłanie filmu, zdałem sobie sprawę, że trzeba być sobą, innego życia przecież nie mam. Rodzice chyba po prostu wyciągnęli wnioski z mojego zachowania, bo na studiach nie opowiadałem o żadnych dziewczynach. Gdy byłem na drugim roku, zapytali wprost, czy interesują mnie dziewczyny, a ja odpowiedziałem krótko: „Nie”. Tego się w sumie chyba spodziewali, ale jednak jasna deklaracja spowodowała najpierw lekki wstrząs. Trwało to miesiąc, a potem wróciliśmy do normalności - powiedział w rozmowie z Mariuszem Kurcem, Szymon Chojnowski.
Czy to początek świdnickich "wyjść z szafy"? Gratulujemy odwagi!
***
Cały wywiad z wiceprezydentem miasta - do przeczytania w najnowszej "Replice", dostępnej na allegro:
http://allegro.pl/replika-nr-70-magazyn-lgbt-listopad-grudz… i w prenumeracie: http://replika-online.pl/prenumerata/
Przeczytaj komentarze (21)
Komentarze (21)