Nieudana próba ucieczki z aresztu. Osadzony miał w celi brzeszczoty
Dwudziestokilkuletni osadzony próbował przed kilkoma dniami uciec ze świdnickiego aresztu śledczego. Na szczęście, dzięki reakcji służby więziennej udało się jej zapobiec, choć mężczyzna zdołał wydostać się z celi dzięki wniesionym... brzeszczotom.
Skazany wydostał się na pas otwarty okalający areszt, gdzie dostrzegł go funkcjonariusz pełniący służbę na wieży. Mężczyznę natychmiast udało się ująć.
- Zawiadomiliśmy już prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. W celi mężczyzny ujawniono przedmioty, które pozwoliły mu się z niej wydostać - informuje doba.pl, rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Świdnicy, Bartłomiej Perlak.
Z naszych informacji wynika, że były to brzeszczoty. Jak trafiły do środka, tego nie wiadomo. Prowadzone w tej sprawie jest wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Teraz osadzony za próbę ucieczki, może zostać skazany na kolejne dwa lata więzienia.
Przeczytaj komentarze (8)
Komentarze (8)