Ksiądz nie odpowie za wysyłanie niestosownych SMS-ów do 13-latki
W marcu tego roku Prokuratura Rejonowa w Ząbkowicach Śląskich prowadziła postępowanie w sprawie niestosownych SMS-ów, jakie miejscowy wikariusz miał wysyłać do nieletniej dziewczynki. 21 października prokuratura umorzyła postępowanie.
fot. pixabay
W 2015 roku Michał J., pełnił posługę jako wikariusz w Jaworzynie Śląskiej. Wcześniej uczył dzieci jako katecheta w jednej z podstawówek w Żarowie i Nowej Rudzie. W 2017 roku trafił do Ząbkowic Śląskich z Kłodzka. Za wysyłanie niestosownych SMS-ów do 13-letniej dziewczynki, duchowny w marcu tego roku został oddelegowany do domu księży emerytów w Świdnicy. Jak zaznaczał wówczas rzecznik prasowy diecezji świdnickiej, nigdy wcześniej kuria nie otrzymywała informacji o niestosownym zachowywaniu się tego księdza.
Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie z artykułu 200 a KK "nawiązywanie kontaktu z osobą małoletnią za pomocą systemu teleinformatycznego w celach pedofilskich" paragraf 1:
„ §1. Kto w celu popełnienia przestępstwa określonego w art. 197 § 3 pkt 2 lub art. 200, jak również produkowania lub utrwalania treści pornograficznych, za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej nawiązuje kontakt z małoletnim poniżej lat 15, zmierzając, za pomocą wprowadzenia go w błąd, wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowanie sytuacji albo przy użyciu groźby bezprawnej, do spotkania z nim, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
21 października prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie niestosownych SMS-ów.
- Podstawą umorzenia postępowania w zakresie tego czynu był brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego. W toku śledztwa ustalono, że bez wątpienia taki kontakt SMS-owy między duchownym a 13-latką był, niemniej jednak nie udało się prokuratorowi uzyskać z urządzeń zarówno tego dorosłego, jak i dziecka całej korespondencji. Część SMS-ów została wykasowana i biegły nie był w stanie dotrzeć do ich treści. Natomiast treść tych wiadomości, które zostały zabezpieczone i które udało się odzyskać, nie wskazuje jednoznacznie na podtekst seksualny tych relacji - informuje Doba.pl Tomasz Orepuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Jak tłumaczy rzecznik, z SMS-ów, które mieli śledczy, nie wynikało, że osoba duchowna chciała się spotykać z nastolatką w celu dokonania czynów pedofilskich lub produkowania treści pornograficznych.
Prokuratura nie opierała się jednak tylko na wymianie wiadomości tekstowych między księdzem a 13-latką. Przed sądem przesłuchano m.in. nastolatkę, członków jej rodziny czy rodziców jej koleżanek. Dokonano także tzw. rozpytania wśród kolegów i koleżanek.
Czytaj także: Ksiądz wysyłał niestosowne SMS-y 13-latce
Przeczytaj komentarze (16)
Komentarze (16)