Anna Zalewska "Premier Gowin jest odpowiedzialnym człowiekiem"
W polityce krajowej wrze. W czwartek RMF FM poinformowało, że Jarosław Gowin, lider partii Porozumienie, koalicjanta Prawa i Sprawiedliwości nie poprze pomysłu partii o przeprowadzeniu wyborów korespondencyjnie. Na szali miały leżeć teki ministrów z ugrupowania Gowina, w tym ta wiceministra rozwoju Wojciecha Murdzka.
O obecną sytuację Radio Wrocław zapytało europosłankę Anną Zalewską.
- Wszystkie decyzje zapadną w okolicy świąt. Na pewno jak podkreślił minister Szumowski, głosowanie korespondencyjne jest lepsze niż głosowanie tradycyjne, sugerując, że jest to jakaś szansa. Robimy wszystko, aby zadbać o obywateli. Podobnie wybory przeprowadzono w Bawarii, i to z sukcesem. (...) Codzienne dyskusje odciągają uwagę o od tego co najważniejsze, czyli opieki zdrowotnej, pracy lekarzy i pielęgniarek. Dzisiaj musimy wytrzymać w tym napięciu. Premier Gowin jest odpowiedzialnym człowiekiem i wie, że stabilny rząd jest podstawą do tego, aby stawiać czoła pandemii. Na pewno są jeszcze dyskusje - mówiła europosłanka.
- Nie da się w sposób sprawny i bezpieczny przeprowadzić tych wyborów. Bez porozumienia z opozycją (senat przetrzyma ustawę 30 dni), ta ustawa weszłaby w życie na kilka dni przed wyborami. To za mało czasu. Porozumienie zagłosuje przeciwko wprowadzeniu głosowania korespondencyjnego. Jesteśmy przekonani, że 10 maja nie będzie wyborów prezydenckich - powiedział Kamil Bortniczuk, poseł z ramienia Porozumienia.
Przeczytaj komentarze (31)
Komentarze (31)
Polska doświadczenia w głosowaniu korespondencyjnym 0 lat
Bawaria 60 lat