Biskup Dec w bożonarodzeniowej homilii mówił o "wyolbrzymianych statystykach dotyczących pedofilii i innych nadużyć"
Biskup senior Ignacy Dec, który od kilku miesięcy przebywa na zasłużonej emeryturze nadal czynnie uczestniczy w życiu kościelnym Diecezji Świdnickiej. 26 grudnia wygłosił homilię w katedrze. Kolejny raz zabrał głos ws. pedofilii w kościele.
Hierarcha jest znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi w całej Polsce. Jego stanowisko w obronie ks. Tadeusz Rydzyka odbiło się szerokim echem w ogólnopolskich mediach. Przypomnijmy. Ojciec-dyrektor w skandalicznych słowach podczas urodzin Radia Maryja wypowiedział się o oskarżonym o tuszowanie pedofilii biskupie Edwardzie Janiaku jako męczenniku. To oburzyło opinię publiczną, zwłaszcza w kontekście krzywd jakie doznały gwałcone przez duchownych dzieci. Zawrzało także w środowisku katolickim. W tekście Naszego Dziennika z 9 grudnia pt. "Medialne kamieniowanie" w obronie księdza stanął jednak biskup Ignacy Dec, znany ze swojej sympatii do Tadeusza Rydzyka.
- Ojciec Tadeusz podczas rocznicy Radia Maryja nie rozsądzał o niewinności lub winie ks. bp. Edwarda Janiaka. Nie podważał także żadnych decyzji kościelnych, jakie wobec niego zostały podjęte. Kto słucha wypowiedzi dyrektora Radia Maryja na antenie, ten wie, że ani on, ani całe środowisko Radia Maryja nie broni żadnych grzesznych zachowań, tym bardziej w Kościele. Spontaniczna wypowiedź, obarczona skrótami myślowymi, została powielona i jest przedstawiana w nieprawdziwym świetle. Nieprzychylne media pokazały nawet skrót tej wypowiedzi, a po niej oklaski, których nie było - mówił bp Dec. - My jednak podkreślamy, że potępić należy czyny, a nie - jak czynią to liberalne media - osoby.
Podczas mszy świętej 26 grudnia w wygłaszanej homilii wspominał, jak cytuje Gość Niedzielny, o braku zainteresowania studiowaniem przez młodych mężczyzn w Wyższym Seminarium Duchownym. Winą za to biskup senior obarcza "wyolbrzymiane statystyki dotyczące pedofilii i innych nadużyć" (w kościele przyp.red.).
CZYTAJ TAKŻE: Brakuje chętnych na księży. W diecezji modlą się o nowe powołania
- Dziś w całej diecezji zbieramy ofiary na studentów Papieskiego Wydziału Teologicznego, a w tym także na kleryków świdnickiego seminarium. Wiemy, że w tym roku nikt nie zgłosił się do rozpoczęcia formacji. Być może młodzi mężczyźni rozeznający swoje powołanie przestraszyli się krążących opinii o Kościele, wyolbrzymianych statystyk dotyczących pedofilii i innych nadużyć. Musimy pamiętać, że choć nie powinno ich być w ogóle, to i tak stanowią ułamek procenta w porównaniu do innych grup społecznych. Nie chodzi tu o usprawiedliwianie, ale o stanięcie w prawdzie - wygłosił bp Dec.
Całość: KLIKNIJ
Przeczytaj komentarze (44)
Komentarze (44)
Przez wieki gdy nie było internetu, zboki w sutannach prowadziły sierocince gdzie gwałcili sieroty znęcali się nad nimi i jeszcze oczekiwali wdzięczności.