Zabójca ze Świebodzic nie żyje?
Niestety, mimo szeroko zakrojonej akcji, nadal policji nie udało się zatrzymać Grzegorza Zgrzebnickiego, który w nocy z 9 na 10 lipca 2016 roku brutalnie zamordował w Świebodzicach swojego kolegę, zadając mu 33 ciosy nożem. Jedną z wersji przyjętych przez śledczych jest ta związana z popełnieniem przez sprawcę samobójstwa.
22 czerwca na terenie Parku Książańskiego prowadzone były czynności poszukiwawcze ciała Grzegorza Zgrzebnickiego, mężczyzny podejrzewanego o brutalne zamordowanie kolegi.
- Jak przyjęto w jednej z wersji sprawy poszukiwawczej dotyczącej zabójstwa, które zaistniało w 2016 roku, sprawca (Grzegorz Zgrzebnicki przyp.red.) zbrodni mógł udać się po zdarzeniu na teren Książańskiego Parku Krajobrazowego, gdzie zmarł lub popełnił samobójstwo. Prowadzone czynności mają na celu odnalezienie poszukiwanego a jednocześnie są okazją dla funkcjonariuszy do poszerzenia doświadczenia z zakresu współpracy przedstawicieli różnych służb realizujących zadania z zakresu poszukiwań osób zaginionych - opisuje KWP Wrocław.
Zaraz po ujawnieniu zbrodni Prokuratura Okręgowa w Świdnicy wystawiła za Zgrzebnickim list gończy. Do dzisiaj nie udało się go zatrzymać.
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)