W Świdnicy pokazy cyrkowe bez zwierząt
Prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska wydała zarządzenie w sprawie zakazu organizowania objazdowych przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt. Tego typu wydarzenia nie mogą odbywać się na terenach należących do miasta, bądź przez miasto zarządzanych.
Jak czytamy w uzasadnieniu zarządzenia „w trosce o godziwe i zgodne z obowiązującymi przepisami warunki przetrzymywania i przewożenia zwierząt, mając na uwadze fakt, że są to istoty zdolne do odczuwania cierpienia oraz uwzględniając ustawową powinność ich poszanowania, ochrony oraz opieki, należało wyrazić pozytywne stanowisko w sprawie konsekwentnego prowadzenia polityki zapobiegającej lokalizacji objazdowych występów, widowisk oraz pokazów dla celów widowiskowo-rozrywkowych z wykorzystaniem tresury zwierząt na terenach będących własnością lub administrowanych przez Gminę Miasto Świdnica”.
Zakaz obejmuje również promowanie cyrków z wykorzystaniem majątku miasta oraz dystrybucję biletów na terenie miejskich jednostek bądź za ich pośrednictwem. Zarządzenie to reakcja na liczne sygnały płynące od mieszkańców, którzy sprzeciwiają się udziałowi zwierząt w przedstawieniach.
- Polacy w mediach społecznościowych masowo mobilizują się do walki z cyrkami, które w czasie pokazów wykorzystują tresowane zwierzęta. Jako pierwsze, swoje bramy zamknęły przed cyrkami Słupsk i Kołobrzeg. Następnie do miast tych dołączyły również m.in. Ciechanów, Gorzów Wielkopolski, Bielsko-Biała, Legnica, Opole, Łódź, Wrocław, Wałbrzych, Warszawa i Poznań. Podzielam opinię włodarzy tych miast, że zmuszanie zwierząt do tego typu pracy, często niezgodnej z ich naturą, jest etycznie naganne i pozbawione walorów edukacyjnych – mówi prezydent, Beata Moskal-Słaniewska.
Na ręce prezydent petycję z 450 podpisami złożyła nieformalna grupa Koalicji na rzecz zwierząt. Interpelację w tej sprawie składali także radni: Marcin Paluszek, Marek Marczewski oraz Dariusz Sienko.
***
Warunki w jakich żyją zwierzęta w cyrkach nie mają nic wspólnego z ich naturalnym środowiskiem : lasem czy puszczą. Zamykane są w ciasnych, małych klatkach, przywiązywane łańcuchami na niewielkich wybiegach. W sezonie przebywają w ciągłej podróży, co dla dzikiego zwierzęcia może być powodem olbrzymiego stresu. Obecność głośnej widowni ma również wpływ na złe samopoczucie zwierzaka. Wspomnieć tu należy również o tym, że podczas tresury zwierzęta zmuszane są do nienaturalnych dla nich zachowań, takich jak skakanie przez ogniste kręgi, stanie na dwóch łapach.
Przeczytaj komentarze (15)
Komentarze (15)
Jakis debil to wymyslil