PiP: W świdnickim Ośrodku Sportu zero uchybień

czwartek, 19.2.2015 14:08 2560 5

Od dwóch tygodni w Świdnickim Ośrodku Sportu i Rekreacji prowadzona była kontrola przez Państwową Inspekcję Pracy.

Dziś już wiadomo, że wszystko jest w najlepszym porządku a żadne prawa parcownicze nie zostały złamane.

Stawiane zarzuty przez posłankę Annę Zalewską w przesłanym piśmie do PIP-u nie znalazły potwierdzenia w przeprowadzonej kontroli.

- Wszystkie ustalenia, które zostały dokonane, wskazują na to, że nie dochodziło w OSIR-ze do żadnych naruszeń prawa pracy. 31 stycznia przeprowadziliśmy kontrolę niezapowiedzianą, była to sobota. 8 inspektorów weszło jednocześnie do 4 obiektów ośrodka i tam spisaliśmy wszystkie obecne osoby, które świadczyły pracę. Zostały one także przesłuchane. Informacje, które otrzymaliśmy m.in. od posłanki Zalewskiej wskazywały, że może dochodzić do takich sytuacji, że osoby, które normalnie są zatrudnione na umowę o pracę, w weekendy wykonują bez umowy dodatkowe prace i pobierają za to wynagrodzenie podpisując się jako inne osoby. Te zarzuty w żaden sposób się nie potwierdziły. Rzeczywiście były tam osoby, które są normalnie pracownikami OSIR-u, z tym, że były z nimi zawarte umowy zlecenia na świadczenie pracy właśnie w dodatkowe dni. Na przykład ktoś jest na codzień elektrykiem a w weekendy dorabia wydając łyżwy. I jest to jak najbardziej zgodne z prawem. Żadnych nieprawidłowości nie wykryliśmy- mówi rzecznik prasowy Państwowego Inspektoratu Pracy Agata Kostyk-Lewandowska.

Czytaj także:

Policja gospodarcza i PiP w Świdnickm Ośrodku Sportu i Rekreacji

Przeczytaj komentarze (5)

Komentarze (5)

czwartek, 19.02.2015 20:31
Czy to już koniec nagonki na Frączaka. Może się wreszcie...
kilar wtorek, 24.02.2015 09:33
Dzidku - cóż to za słownictwo?. Co na to kardynał?
poniedziałek, 23.02.2015 20:47
ta zalewska to z pisu?
czwartek, 19.02.2015 18:56
No i co tam Zalewska, głupio pani?
MANU piątek, 20.02.2015 13:49
artykuł w tym temacie na Świdnica24.pl: No cóż. Jaka gazeta,...