Taniec gawiedzi nad ludzką tragedią

Po tragicznej śmierci 19-letniej Basi, która zginęła pod kołami autobusu w Katowicach, na ofiarę wylała się ogromna fala hejtu. Film z tego zdarzenia trafił do sieci a internauci nie zostawili na dziewczynie suchej nitki. Sytuacja ukazująca równie dramatyczne zdarzenie miała miejsce w poniedziałek, 23 sierpnia na Osiedlu Młodych w Świdnicy. Mężczyzna prawdopodobnie chciał popełnić samobójstwo wyskakując z okna. Zamiast współczucia, które przecież powinno wysuwać się na pierwszy plan w takiej chwili, nieznane osoby całe zdarzenie nagrywały, komentując sytuację. Film trafił już do sieci, a rzeszę użytkowników internetu rozpaliła do czerwoności chęć jego obejrzenia.

W dziennikarstwie istnieje przekonanie, że o samobójstwach się w ogóle nie informuje. Ma to zapobiec inspirowaniu innych ludzi do targnięcia się na swoje życie. Dlatego w naszym tekście nie pisaliśmy o próbie odebrania sobie życia, a samej interwencji śmigłowca LPR-u. Zresztą brawurowej, bowiem pilot śmigłowca wykazał się niebywałymi zdolnościami lądując pośród bloków. Pod tekstem natychmiast zaroiło się od komentarzy, że to "skoczek", "że mógł wybrać wieżowiec", i "gdzie jest link do filmu". Ten krążył zaraz po zdarzeniu, by wkrótce trafić do serwisu You Tube. Podobnie było pod naszym materiałem dodanym na jednym z portali społecznościowych.

Co przyświecało autorom nagrania? Nie wiemy. Czemu zamiast współczucia mężczyzna, który zdecydował się na tak desperacki krok otrzymał falę hejtu? Dlaczego internauci tak ochoczo rozsyłali sobie link z nagraniem nie myśląc w ogóle o tym, że może to być czyjś ojciec, mąż czy syn? Czy tak trudno wczuć się w rolę rodziny poszkodowanego, do której być może owe nagranie trafi? Te pytania pozostaną bez odpowiedzi, ale chcielibyśmy, by wywołały refleksję. A empatia i współczucie niech towarzyszą nam każdego dnia. Bo nie wiadomo czy jutro nie spotka nas podobna tragedia.

***

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.