Zabezpieczą tylko budowę hospicjum. Kiedy zostanie dokończona, nie wiadomo

wtorek, 30.1.2018 08:23 1302 0

O tym, że stacjonarne hospicjum, które świadczyłoby usługi w oparciu o kontrakt NFZ, śmiertelnie chorym pacjentom z terenu powiatu świdnickiego jest potrzebne, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Niestety, wybudowana do połowy placówka niszczeje w oczach a szans na jej dokończenie na razie nie widać.

Przypomnijmy: budowa budynku, w którym znalazłoby miejsce około 30 pacjentów ruszyła we wrześniu 2014 roku. Równolegle podobną inicjatywę podjął także świdnicki Caritas. Obie placówki wystartowały ze swoimi projektami w pierwszej edycji Budżetu Obywatelskiego i obie otrzymały wsparcie z kasy miasta. Niestety, Towarzystwu Przyjaciół Chorych "Hospicjum" nie udało się zrealizować inwestycji do dnia dzisiejszego.

W międzyczasie prezydent miasta uruchomiła procedurę administracyjną związaną z odzyskaniem dotacji jaka w ramach Budżetu Obywatelskiego została przyznana stowarzyszeniu. Chodziło o kwotę 900 tysięcy złotych. 

Cała inwestycja kosztować miała według szacunków organizacji ok. 4-4,5 mln zł. Część terenu, na którym powstaje hospicjum, działającemu od 20 lat stowarzyszeniu, miasto przekazało za 1% wartości. Wiadomo już też, że batalia stowarzyszenia o spadek, która ciągnęła się od lat, została wygrana. Niestety za późno.

W zatwierdzonym przez radę budżecie na 2018 roku nie zapisano środków na dokończenie budowy. Mieszkańcy naszego powiatu nadal pozostają więc bez stacjonarnej opieki hospicyjnej realizowanej w ramach kontraktu NFZ, choć wydano na ten cel z ich kieszeni blisko trzy miliony złotych.

Podczas ostatniej sesji zgłoszono uchwałę dot. zmian w budżecie polegającą na zabezpieczeniu środków na zadanie pn. "Budowa budynku hospicjum przy ulicy Leśnej". Zadysponowano na ten cel 30 tysięcy złotych, które zostaną wydane na zabezpieczenie inwestycji przed degradacją.

- Musimy przekazać te środki na zabezpieczenie budowy, aby uchronić ją przez całkowitym zniszczeniem. Na chwilę obecną rozważamy sprzedaż tej inwestycji pod hospicjum lub ZOL. Przypomnę, że prowadzenie takiej placówki nie leży w kompetencjach gminy i nie należy do jej zadań. Na pewno przyjrzymy się różnym możliwościom - argumentowała podczas sesji, prezydent Beata Moskal-Słaniewska.

Radni poparli decyzję.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)