Komentarze (7)

Odpowiadasz na komentarz:
:D
czwartek, 01.01.1970 01:00
Nasuwa sie na to wszystko jedna piosenka: "W szkole płakałeś, bo wszyscy cię bili W domu krzyczeli, że jesteś debilem Dziewczyny nie chciały się z tobą umawiać Siedziałeś na chacie, zwykła bidna pała Za głupi na jumę, za głupi na palanta Za trudna dla ciebie była każda praca Nie umiałeś myśleć, nie umiałeś marzyć Więc wstąpiłeś do Miejskiej Straży Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz Ubrany mundur, rozdajesz mandaty I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży Nie grałeś w piłkę, nie kradłeś w samie Nie jarałeś blantów w piwnicy skitrany Nie miałeś kolegów, byłeś ministrantem Nikt ciebie nie lubił, byłeś gówno warty Sfrustrowany cienias i chodzący kompleks Chciałeś coś z tym zrobić i wybrałeś dobrze Szukałeś przyjaciół i swojego miejsca Dla takich oszczańców jest właśnie Straż Miejska Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz Ubrany mundur, rozdajesz mandaty I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz Ubrany mundur, rozdajesz mandaty I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży"
strażnik czwartek, 08.11.2018 21:43
odwalcie się od strażników bo pójdziemy na L4 i co...
ja czwartek, 08.11.2018 22:02
Te burasy to przeważnie " Wojtki lat 13", którzy okazują...
czwartek, 08.11.2018 18:55
Na Brodatego nr parzyste.Na zakazie stoją samochody.,wzdłuż całej ulicy.Nikt...
:D czwartek, 08.11.2018 16:59
Nasuwa sie na to wszystko jedna piosenka: "W szkole płakałeś, bo wszyscy cię bili W domu krzyczeli, że jesteś debilem Dziewczyny nie chciały się z tobą umawiać Siedziałeś na chacie, zwykła bidna pała Za głupi na jumę, za głupi na palanta Za trudna dla ciebie była każda praca Nie umiałeś myśleć, nie umiałeś marzyć Więc wstąpiłeś do Miejskiej Straży Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz Ubrany mundur, rozdajesz mandaty I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży Nie grałeś w piłkę, nie kradłeś w samie Nie jarałeś blantów w piwnicy skitrany Nie miałeś kolegów, byłeś ministrantem Nikt ciebie nie lubił, byłeś gówno warty Sfrustrowany cienias i chodzący kompleks Chciałeś coś z tym zrobić i wybrałeś dobrze Szukałeś przyjaciół i swojego miejsca Dla takich oszczańców jest właśnie Straż Miejska Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz Ubrany mundur, rozdajesz mandaty I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży Wreszcie kimś zostałeś, na reszcie coś znaczysz Ubrany mundur, rozdajesz mandaty I frajerski uśmiech nie znika ci z twarzy Teraz jesteś kimś, jesteś w Miejskiej Straży"
matka czwartek, 08.11.2018 14:29
Osiedle Młodych koło ,,Herta ,, samochody jeżdżące po...
Mobil czwartek, 08.11.2018 12:13
Panie Budziszewski dlaczego sa olewane przez was zgloszenia doryczace parkowania...
Wiki czwartek, 08.11.2018 12:52
Proszę niech wielmożni strażnicy miejscy przyjadą na ulicę Krzywoustego 1...