Komentarze (11)

Odpowiadasz na komentarz:
Kasia
czwartek, 01.01.1970 01:00
Oczywiście masz rację. Wystarczyło aby ktoś podjechał i ocenił sytuację. Gdyby twój dom stał obok a doświadczył byś wcześniej jego pożaru przez czyjąś głupotę pewnie inaczej byś śpiewał. I nie jest to tak na uboczu tylko sąsiednie działki posiadają domy w budowie i między innymi mój. Gdyby nie było wtedy silnego wiatru, który to podsycal może bym się nie obawiała. Do tego swoją drogą wciąż trwały upały. Gratuluję wyobraźni. Przezorny zawsze ubezpieczony. Pozdrawiam
GALL środa, 19.08.2015 10:09
Na chłopaków na pewno nie dyspozytor dał penie ciała...
wtorek, 18.08.2015 19:03
Wierzę że mieli inne ważne akcje i zabrakło im czasu bo na naszych chłopaków naprawdę narzekać nie można
GALL wtorek, 18.08.2015 08:51
Niestety dzwoniąc na numer alarmowy coraz częściej jesteśmy ignorowani. Tu akurat może było ważniejsze ale ...
XXX poniedziałek, 17.08.2015 17:48
PRZEZ ULOMNA BABE KOMUS MOZNA ODEBRAC SZANSE NA PRZEZYCIE W WYPODKU BO JRG MOSI KRZAKI GASIC WYSTRZELAC TE PIEPSZONE MOCHERY
Kasia poniedziałek, 17.08.2015 17:46
Nie śmie twierdzić, że "kupa śmieci" jak to nazywacie jest ważniejsza od ratowania ludzkiego życia. Natomiast żadne z was nie jest w stanie wyobrazić sobie strachu osoby, która doświadczyła pożaru i ma miejsce taka sytuacja. Kolejna rzecz jest taka w Świdnicy i okolicy rzeczywiście była burza i wyrządziła szkody a w Bolescinie była to sucha burza.
poniedziałek, 17.08.2015 16:12
Optyka się zmienia wraz z miejscem siedzenia...
piter poniedziałek, 17.08.2015 15:31
Oj mieli wtedy naprawdę dużo roboty, i paląca się kupa śmieci w porównaniu ratowania życia ludzkiego to bajka. Straż do likwidacji a ludzi wyposażyć w wiaderka gaśnicze, właśnie uruchomiłem produkcję takowych biznes nad biznesy ;-) (Oczywiście żartuję)
poniedziałek, 17.08.2015 15:17
rzeczywiście w porównaniu do uwięzionych ludzi w aucie palaca sie chalda podczas burzy wyglada mniej niebezpiecznie
poniedziałek, 17.08.2015 15:16
straż do likwidacji zbieramy podpisy pod petycją :-) oj ale straży nie da się zlikwidować to może coś jest nie tak ze strażakami że trzeba po znajomości załatwiać przyjazd?
poniedziałek, 17.08.2015 13:24
bez przesady, hałda widać na uboczu, wielce nie spalona, a z tego co mówi strażak, naprawdę powazniejsze interwencje mieli.
Kasia poniedziałek, 17.08.2015 13:41
Oczywiście masz rację. Wystarczyło aby ktoś podjechał i ocenił sytuację. Gdyby twój dom stał obok a doświadczył byś wcześniej jego pożaru przez czyjąś głupotę pewnie inaczej byś śpiewał. I nie jest to tak na uboczu tylko sąsiednie działki posiadają domy w budowie i między innymi mój. Gdyby nie było wtedy silnego wiatru, który to podsycal może bym się nie obawiała. Do tego swoją drogą wciąż trwały upały. Gratuluję wyobraźni. Przezorny zawsze ubezpieczony. Pozdrawiam