[FOTO] Wypuszczono kolejną setkę zajęcy. Chcą odbudować ich populację w powiecie ząbkowickim
Kolejne zające zostały wypuszczone na wolność. Zainaugurowano tym samym drugą edycję „Programu odbudowy populacji zwierzyny drobnej w Powiecie Ząbkowickim”.
Program odbudowy populacji zwierzyny drobnej w powiecie ząbkowickim rozpoczęto w 2013 roku. W ciągu trzech lat wypuszczono 700 zajęcy szaraków, a koszt akcji to ponad 200 000 zł. Program zrealizowało Starostwo Powiatowe wspólnie z gminami, Nadleśnictwami Bardo i Henryków oraz kołami łowieckimi.
- Kiedyś na spotkaniu kół łowieckich jeden z myśliwych z Ziębic, pan Nicieja, powiedział, że trzeba coś niezwłocznie zrobić, gdyż takiej sytuacji jeszcze nie było, żeby w terenie nie można było uświadczyć zająca. Od tego zaczęła się dyskusja i postanowiliśmy, że spróbujemy połączyć siły i odbudować populację zwierzyny drobnej w powiecie ząbkowickim – przypominał genezę programu starosta ząbkowicki Roman Fester.
Program zakończył się sukcesem i postanowiono kontynuować akcję odbudowy zwierzyny drobnej. Drugą edycję zainaugurowano w środę 5 września w Szkółce Wilcza na terenie Nadleśnictwa Bardo.
- Można powiedzieć, że podwoiliśmy program. W drugiej edycji do 2020 roku wypuścimy ponad 1300 zajęcy szaraków pochodzących z hodowlii klatkowo-zagrodowej, a koszt to 415 000 zł, z czego ponad 233 000 zł pochodzi z dotacji Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Jest to jedyny taki projekt w województwie dolnośląskim, a może i w kraju – mówił Roman Fester.
Przedstawicielom kół łowieckich z terenu powiatu ząbkowickiego przekazano pierwszą partię zajęcy do wypuszczenia. Myśliwi do pomocy zaprosili dzieci ze Szkoły Podstawowej w Bardzie wraz z opiekunami.
Uczniowie mieli okazję przejść także ścieżką edukacyjno-przyrodniczą i zobaczyć jak hoduje się drzewka i sadzi las. Na koniec spotkania dla wszystkich przygotowano poczęstunek i pyszne kiełbaski z grilla.
Przeczytaj komentarze (20)
Komentarze (20)