Ukradł dziecięce rowerki. Tergo samego dnia wpadł w ręce kamienieckich policjantów

Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego szybko i sprawnie ustalili sprawcę kradzieży rowerów o wartości prawie 5000 złotych. „Złodziej bez serca” z prywatnej posesji zabrał dziecięce rowerki, a nawet wózek spacerowy. Liczył się dla niego tylko zysk. Mundurowi jeszcze tego samego dnia zatrzymali podejrzanego, a odzyskane pojazdy przekazali uszczęśliwionym właścicielom.

W ostatni dzień sierpnia policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży rowerów z prywatnej posesji w gminie Kamieniec Ząbkowicki, do której doszło w godzinach porannych.

- Złodziej wszedł na posesję i ukradł z podwórka 9 rowerów, z których większość należała do mieszkających tam dzieci. Sprawca nie pogardził nawet dziecięcym wózkiem spacerowym. Liczył się dla niego jedynie zysk, a nie uczucia małych właścicieli pojazdów. Zabrane przez mężczyznę rzeczy warte były około 5000 złotych. Kamieniccy policjanci szybko przystąpili do działania i jeszcze tego samego dnia ustalili sprawcę tej kradzieży. „Złodziejem bez serca” okazał się 63-letni mieszkaniec powiatu nyskiego. Szybkie i skuteczne działanie funkcjonariuszy doprowadziło do zatrzymania podejrzanego, a przede wszystkim odzyskania w całości skradzionego mienia. Rowerki oddano prawowitym właścicielom, a 63-latek usłyszał już zarzut kradzieży, do którego się przyznał - mówi asp. szt. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.