[WIDEO/FOTO] Policjanci kontrolowali krajową "ósemkę". Za co najczęściej karano kierowców?

4 Zobacz galerię

We wtorek, 23 lipca na terenie województwa dolnośląskiego prowadzona była policyjna akcja pod nazwą „Bezpieczna ósemka". W związku z trwającymi wakacjami, a więc wzmożonym ruchem pojazdów, policjanci z drogówki dyscyplinowali kierowców, którzy łamali przepisy, narażając na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu. Głównym przewinieniem kierujących wciąż było  przekraczanie dozwolonej prędkości, które jest najczęstszym powodem poważnych zdarzeń drogowych.

- 23 lipca na terenie kilku powiatów Dolnego Śląska [w tym powiatu ząbkowickiego, przyp. red.] w godzinach popołudniowych, policjanci ruchu drogowego prowadzili wzmożone działania prewencyjno-kontrolne pod nazwą „Bezpieczna ósemka”. Niezmiennie dolnośląscy funkcjonariusze starali się podczas akcji zapobiegać wypadkom drogowym poprzez egzekwowanie od kierujących przestrzegania ograniczeń prędkości i innych przepisów ruchu drogowego. W trakcie działań nie zabrakło elementu badania kierowców na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto mundurowi sprawdzali prawidłowe stosowanie pasów bezpieczeństwa przez osoby znajdujące się pojazdach oraz sposób przewozu dzieci - informuje Sekcja Prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Wzorem poprzednich akcji, patrole ruchu drogowego można było spotkać wzdłuż drogi krajowej nr 8 przebiegającej przez powiat wrocławski, wałbrzyski, dzierżoniowski, kłodzki i ząbkowicki. Niezmiennie policyjne statystyki pokazują, że przyczyną zdarzeń drogowych jest nadmierna prędkość oraz nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.

- Zdecydowana większość skontrolowanych pojazdów przekroczyło dozwoloną prędkość. Znaczna część została ukarana w drodze postępowania mandatowego, bądź skierowane zostały wobec nich wnioski o ukaranie do sądów. Przy pomocy policyjnego drona policjanci monitorowali sytuację na jednym z głównych skrzyżowań i sprawdzali, czy kierujący stosują się do znaku B-20 (STOP). Okazuje się, że większość kierujących jedynie zwalniała przed znakiem, zamiast, jak nakazuje znak zatrzymać się w wyznaczonym miejscu. Ci kierujący również ponieśli konsekwencje, otrzymując mandat karny. Pamiętajmy, że pośpiech i rutyna na drodze nie są dobrym doradcą i często przyczyniają się do poważnych zdarzeń drogowych - czytamy w komunikacie KWP.

- Policjanci niezmiennie apelują o bezpieczną i ostrożną jazdę. Pamiętajmy, że stosując się do obowiązujących przepisów, dbamy o życie i zdrowie nasze oraz naszych najbliższych, z którymi często podróżujemy. Nie możemy lekceważyć tej niezwykle ważnej kwestii, jaką jest jazda z prędkością dostosowaną do panujących warunków drogowych, czyli taką, aby kierowca miał możliwość pełnego panowania nad pojazdem i w razie potrzeby mógł go zatrzymać przed pojawiającą się przeszkodą bądź ominąć ją bez zbędnego ryzyka. Kilka kilometrów na godzinę mniej na prędkościomierzu naszego auta, naprawdę może uratować czyjeś życie - apelują funkcjonariusze KWP.

/KWP/