29-latka z powiatu ząbkowickiego straciła 35 tysięcy złotych. Uwierzyła, że dzwonią z banku

Do Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich zgłosiła się 29-letnia kobieta, która straciła blisko 35 tysięcy złotych. Wszystko dlatego, że uwierzyła, iż rozmawia z pracownikami swojego banku.

Pierwszy telefon, który odebrała, miał wzbudzić zaufanie. Mężczyzna przedstawił się jako przedstawiciel banku i poinformował, że ktoś próbował zaciągnąć kredyt na jej dane. Zapytał wprost, czy to jej działanie. Zaskoczona kobieta zaprzeczyła, a rozmówca zapewnił, że za chwilę zadzwoni konsultant z działu bezpieczeństwa. Po kilku minutach odezwał się kolejny głos, równie pewny siebie, który przedstawił się jako specjalista ds. bezpieczeństwa.

Kolejne minuty to typowy mechanizm manipulacji: wzbudzenie niepokoju, presja czasu, poczucie zagrożenia i konkretne instrukcje. Kobieta, przekonana o realnym cyberataku, przelała pieniądze na wskazany rachunek, który miał być „tymczasowym, bezpiecznym kontem”. Potem pod wpływem sugestii oszusta wzięła kredyt gotówkowy i także te środki przekazała. Część pieniędzy wypłaciła z bankomatu i wpłaciła na konto, które należało do przestępców.

Dopiero po zakończeniu wszystkich operacji zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. Niestety, pieniądze zniknęły bez śladu. Sprawę zgłosiła na policji.

Aktualnie rwa postępowanie, ale jak pokazuje doświadczenie funkcjonariuszy, odzyskanie pieniędzy w takich przypadkach jest wyjątkowo trudne.

Jak informuje podkom. Katarzyna Mazurek z KPP w Ząbkowicach Śląskich, oszuści coraz częściej posługują się wyrafinowanymi technikami socjotechniki. Działają szybko, zdecydowanie i z pewnym siebie tonem. Często dzwonią z numerów wyglądających jak infolinie banków, potrafią na bieżąco komentować to, co ofiara widzi na ekranie swojego telefonu, a nawet przesyłają linki do fałszywych stron bankowości internetowej.

Policja apeluje o czujność, a także o rozmowy z bliskimi. Szczególnie tymi, którzy mogą paść ofiarą manipulacji. Zatrzymanie fali oszustw telefonicznych możliwe jest tylko wtedy, gdy wiedza o ich metodach będzie powszechna i aktualna.

/podkom. Katarzyna Mazurek, KPP Ząbkowice Śląskie/