Włamywacze i złodzieje w rękach policji. Jedni złapani zaraz po kradzieży, drudzy na gorącym uczynku

 W ciągu kilku dni policjanci z Ząbkowic Śląskich zatrzymali 5 osób, którzy włamywali się i kradli. Dwóch z nich wpadło bezpośrednio po kradzieży, trzech złapano na gorącym uczynku. 

- 19 grudnia o godzinie 23.00 dostaliśmy zgłoszenie, że nieustaleni sprawcy włamali się do pomieszczeń gospodarczych, garaży przy ulicy Bohaterów Getta w Ząbkowicach Śląskich. Złodzieje ukradli trzy rowery, zestaw narzędzi, elektronarzędzia o łącznej wartości 7000 zł - mówi kom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.

Bezpośrednio po zgłoszeniu policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, 27 i 38-latka, mieszkańców powiatu ząbkowickiego. Jak ustalili funkcjonariusze, włamali się oni i okradli dwa garaże. Większość skradzionych przedmiotów została odnaleziona i przekazana właścicielom. 

- Dodatkowo przy 27-latku policjanci znaleźli ponad 30 porcji amfetaminy i kilka porcji MDMA. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia - dodaje policjantka.

Dwa dni później, 21 grudnia o godzinie 20.40 na ulicy Powstańców Warszawy w Ząbkowicach Śląskich, patrol prewencji zatrzymał na gorącym uczynku kolejnych włamywaczy. 

- Policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych mężczyzn w wieku 26, 41 i 48 lat, którzy próbowali okraść mieszkanie. Chcieli ukraść sprzęt RTV, odzież, artykuły spożywcze - mówi kom. Golec. 

Mężczyźni zostali osadzeni w policyjnym areszcie do wyjaśnienia.