[ZOBACZ WIDEO] Kierowca subaru jechał ponad 200 km/h i uciekał przed policją na "ósemce". Pasażerka z poważnymi obrażeniami w szpitalu!

Policjanci z grupy SPEED zarejestrowali szaleńcza jazdę osobowego subaru na krajowej „ósemce”, który jechał ponad 200 km/h! Podczas ucieczki przed policją, kierowca osobówki doprowadził do wypadku (Dachowanie subaru na k8 w Braszowicach), w wyniku którego pasażerka z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. 

W niedzielę 15 marca po godzinie 18.00 policjanci z grupy SPEED nieoznakowanym radiowozem patrolowali drogę krajową nr 8.  Na wysokości krzyżówki z miejscowością Potworów, w miejscu niedozwolonym, zostali wyprzedzeni przez osobowe subaru. Chwilę później na skrzyżowaniu kierujący subaru  wyprzedził kolejne pojazdy.

- Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych chcieli zatrzymać kierującego subaru. Mężczyzna zamiast się zatrzymać, zaczął przyspieszać. Prędkość samochodu była większa niż dopuszczalna nawet o 160 km/h, tam gdzie dozwolona była jazda 70 km/h, subaru jechało 230 km/h! – mówi kom. Ilona Golec z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.

Kierowca subaru uciekając przed policją na wysokości kopalni w Braszowicach zaczął wyprzedzać samochody, jadąc pod prąd, po drugiej stronie wyspy oddzielającej pasy ruchu! W końcu na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w skarpę po przeciwległej tronie drogi, następnie „przeleciał” nad drogą i spadł na koła.

Kierującemu subaru 35-latkowi z Wrocławia, nic się nie stało, natomiast 29-letnia pasażerka z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala.

- Policjanci odstąpili od ukarania mandatem, natomiast został skierowany wniosek do sądu o ukaranie, oprócz tego będzie odpowiadał karnie za spowodowanie wypadku, a za wszystkie liczne wykroczenia drogowe otrzymał 38 punktów karnych. Dodatkowo mężczyzna w chwili zatrzymania nie miał przy sobie prawa jazdy. Policja wnioskuje także o zatrzymanie kierowcy uprawnień  – dodaje kom. Golec.

 Wkrótce film!