Związał i zamknął znajomego. Potem skrępowanego wywiózł do innej miejscowości
Policjanci z Ziębic zatrzymali 37-latka i jego 15-letnią koleżankę, którzy wspólnie pozbawili wolności, związali i przetrzymywali w pomieszczeniu gospodarczym znajomego 27-latka. Dodatkowo 37-latek innemu "znajomemu" wybił szybę w domu. Mężczyźnie grozi kara więzienia nawet do 5 lat.
- W nocy z piątku na sobotę w nocy policjanci dowiedzieli się, że pewien mężczyzna w towarzystwie młodej dziewczyny związał innego mieszkańca powiatu ząbkowickiego, przewiózł tak skrępowanego na teren swojej posesji i zamknął go w pomieszczeniu gospodarczym. Tam go pozostawił. Samochodem pojechał do innej miejscowości i kolejnemu znajomemu wybił szybę w domu. Ponownie wrócił do swojego domu i po raz kolejny wrzucił 27-latka do samochodu, po czym pojechał w nieznanym wówczas kierunku. Wszystko to działo się na terenie gminy Ziębice i Kamieniec Ząbkowicki. W końcu przewiózł związanego mężczyznę do jednej z wiosek w pobliżu Kamieńca Ząbkowickiego i tam pozostawił. Ofiara poszła do znajomego i poprosiła o pomoc. Poproszony o pomoc kolega musiał w tym czasie jechać do pracy, więc pozwolił 27-latkowi jechać z nim do Ząbkowic Śląskich. Tam znaleźli go policjanci - wyjaśnia kom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.
Policjanci bardzo szybko ustalili, gdzie przebywa podejrzewany o przestępstwo mężczyzna. W trakcie przeszukania jego mieszkania znaleziono blisko 70 gramów narkotyków – pochodnych amfetaminy.
- 15-latka została przekazana pod opiekę matki i będzie odpowiadała przed sądem dla nieletnich, a 37-latkowi grozi kara nawet do 5 lat więzienia za pozbawienie wolności i posiadanie narkotyków. Mężczyzna do czasu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia został osadzony w policyjnym areszcie. Sąd na wniosek prokuratora zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące - dodaje oficer prasy KPP w Ząbkowicach Śląskich.
Przeczytaj komentarze (67)
Komentarze (67)
Po jaka holere.pisze policja przez male p nie doszli do konca slectwa i tyle komentarzy ja znam
osobiscie ta dziewczynke
A jej koleżanka dla wszystkich swoich dzieci chciała jak najlepiej mimo takich problemów jakie ma teraz
Tymi słowami może pani sobie podetrzeć „dupsko”
haha ale koleżanka może lepsze określenie będzie „przyjaciólka”
Fałszywosc się szerzy
Przedstaw się może co
A może materacem byłeś skoro piszesz że z małolatami sypia
Zajmij się człowieku swoim życiem i swoją rodziną
Znasz Rosoła na tyle dobrze żeby się wypowiadać na JEGO temat nie sądzę