„Fach w rękach zawodowców” - doposażenie "Wrocławskiej" w nowoczesny sprzęt

wtorek, 2.6.2020 17:59 3579 1

W Zespole Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Ząbkowicach Śląskich realizowany jest projekt „Fach w rękach zawodowców”. Projekt współfinansowany jest ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego.

W projekcie 350 uczniów realizuje staże zawodowe, za które otrzymują stypendium w kwocie 1.750 zł. Dodatkową formą wsparcia dla uczniów jest możliwość korzystania z wielu kursów dających dodatkowe uprawnienia (np:  kurs baristy, carvingu, kelnerski, barmański, kurs spawania, kurs kierowcy wózków jezdniowych, kurs obsługi kas fiskalnych).

 

Podczas realizacji projektu uczniowie będą mogli uczestniczyć w zajęciach specjalistycznych na wyższych uczelniach oraz wycieczkach zawodoznawczych. Projekt przewiduje też znaczne doposażenie szkoły w nowoczesny sprzęt do pracowni zawodowych. Do szkoły dostarczona została już nowoczesna obrabiarka sterowana numerycznie firmy Haas o wartości 180 tys. zł, samochód do nauki jazdy marki Toyota Yaris o wartości 52 tys. zł., stacja do obsługi klimatyzacji (28 tys. zł) oraz stanowisko do badania rozruszników i alternatorów o wartości 14 tys. zł. W kolejnych dostawach szkoła otrzyma ploter frezujący oraz wyposażenie do  pracowni informatycznej, ekonomicznej i gastronomicznej. Obecnie w szkole trwają prace adaptacyjne kolejnej nowoczesnej pracowni CNC. 

 

Starostwo Powiatowe w Ząbkowicach Śląskich

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

Odpowiadasz na komentarz:
Widzący
czwartek, 01.01.1970 01:00
No i to dobry krok to się chwali takie działania bo zajęcie chociaż będą mieli a nie jak za moich czasów musiałem stać na Mickiewicza z tyłu i fajki palić koło warsztatów dla zabicia nudy.. w sumie dużo nas tam stało szczególnie przed lekcjami taki rytuał na rozpoczęcie dnia.. pozdrawiam nauczycieli zawsze wściekłych ale nie mogących nic zrobić bo ulica to nie teren szkoły..
Widzący środa, 03.06.2020 00:42
No i to dobry krok to się chwali takie działania bo zajęcie chociaż będą mieli a nie jak za moich czasów musiałem stać na Mickiewicza z tyłu i fajki palić koło warsztatów dla zabicia nudy.. w sumie dużo nas tam stało szczególnie przed lekcjami taki rytuał na rozpoczęcie dnia.. pozdrawiam nauczycieli zawsze wściekłych ale nie mogących nic zrobić bo ulica to nie teren szkoły..