Emmaczwartek, 09.02.2017 21:09
To co mam zrobić w sytuacji, kiedy mam rozszczelnione okna a do mieszkania wdmuchuje. Mam dom na innej planecie ?.
jaczwartek, 09.02.2017 22:15
Piszemy tu w skrócie o podstawach. W budynkach wielorodzinnych nie wszystko zależy od jednego lokatora bo przewody wentylacyjne są wspólne, w takim przypadku rozszczenienie jednego lokalu nic nie da jeśli pozostałe są zamknięte jak puszka.
Stały nawiew powietrza do każdego mieszkania, normalne grzanie i nie wychładzanie przewodów kominowych ( tutaj krecią robotę robią piecyki bezświeczkowe, ale tego już chyba nie da się zmienić). Niestety albo chęć oszczędności albo brak wiedzy doprowadzają do takich sytuacji a przy tak niskich temperaturach problem się nasila bo nawet szczeliny w drzwiach ludzie zatykają żeby nie wiało.
jaczwartek, 09.02.2017 19:01
kilka danych zamiast narzekania. CZAD - powstaje w wyniku niepełnego procesu spalania, czyli:.
Wystarczająca ilość tlenu = pełne spalanie= dwutlenek węgla
niewystarczająca ilość tlenu = niepełne spalanie = tlenek węgla (CZAD),
i jak sami o to nie zadbamy to nie pomoże tu żadna spółdzielnia, kominiarze czy straż pożarna.
Jak nie wpłynie powietrze do mieszkania to nie będzie bezpiecznie.
Rozwiązanie jest banalne - rozszczelnić okna.
A że jest mróz, to trzeba wybrać, albo zmarzniemy albo się potrujemy.
Ja tam wole marznąć.
qwrczwartek, 09.02.2017 19:51
To może warto zrobić wymuszony obieg.
Obywatelczwartek, 09.02.2017 19:54
Ludzie mają po części rację. Może warto rozwiesić komunikaty na klatkach. Nie każda babcia ma dostęp do internetu.
jaczwartek, 09.02.2017 20:38
Może i tak ale nawet ćpuny wiedzą jak zatrzymać dym w lufce- wystarczyło zatkać z jesnej strony- nie ma obiegu, nie ma ciągu, to nie są wymysły internetu tylko fizyka naszej planety a jakieś instytucje czy prezesi mają z tym tyle wspólnego co Rydzyk z Owsiakiem.
Pawczwartek, 09.02.2017 17:52
Wentylacja wywiewna grawitacyjna nie wyciągnie zużytego powietrza z pomieszczeniem jeśli nie zostanie dostarczona odpowiednia ilość świeżego powietrza do pomieszczenia.
Stachczwartek, 09.02.2017 12:34
Normalne nie jest, gdy do mieszkań wdmuchuje przez wentylacje. A jest to zjawisko częste. Jest to poważny problem, sporo osób zgłasza to do spółdzielni. Odpowiedz zawsze jest ta sama ,, tak musi być". Tak będzie do czasu, aż ktoś się zaczadzi.
xxxxczwartek, 09.02.2017 14:40
Rozszczelnij okno i gwarantuje ci,że wentylacja bedzie wyciągała a nie wdmuchiwała. Przy starych oknach nie było problemów a bloki np na XX-lecia istnieja od lat sześćdziesiątych.
czwartek, 09.02.2017 13:25
Małe sprostowanie : w mieszkaniu w którym doszło do zdarzenia nie wykryto obecności czadu w żadnym z pomieszczeń, także u innych domowników nie stwierdzono zatrucia. Instalacja gazowa była sprawna, otwory wentylacyjne drożne.
goscczwartek, 09.02.2017 11:31
Wiekszosc ludzi ma wanny w lazience napusci wode dopiero wtedy wchodzic i nie zamykac drzwi w lazience mieszkalem w bloku i tak robilem zawsze lazienki w bloku sa male a piece gazowe musza mniec duzo powietrza do spalania
czwartek, 09.02.2017 10:07
Nietykalna Spółdzielnia dalej twierdzi, że wszystko jest w porządku? Dlaczego nie ma jeszcze artykułu na doba.pl o opieszałości Spółdzielni Mieszkaniowej w Ząbkowicach Śl. w temacie niewłaściwej wentylacji w blokach przez nią administrowanych ???
leonczwartek, 09.02.2017 11:13
brak nawiewników w stolarce okiennej to główna przyczyna nie działnia wentylacji
słoneczneczwartek, 09.02.2017 09:37
kolejny przypadek. Nadal będziemy sobie mydlić oczy ,że wentylacja działa dobrze. Może warto droga ,,Spółdzielnio" zacząć myśleć nad dobrym rozwiązaniem. A nie śmiać się głupio w twarz i udawać, że problemu nie ma.
czwartek, 09.02.2017 09:39
to nie wina wentylacji w tym przypadku chyba, bo nigdzie indziej nie było czadu
Anonimczwartek, 09.02.2017 11:07
Skoro pan/pani nie wie,to niech sie pan/pani nie udziela.Pozdrawiam
czwartek, 09.02.2017 09:39
A to osiedle to tasama spoldzielnia zarzadza? Bo chyba jednak nie, a moze?
123..czwartek, 09.02.2017 09:49
Na całe miasto jest jedna spółdzielnia. Gdyby wentylacja wyciągała, to w mieszkaniu tej pani czad by się nie zgromadził.
czwartek, 09.02.2017 10:05
A jak to wygląda śmianie się głupio w twarz i udawanie, że nie ma problemu ?
Ja mam okna rozszczelnione i wszystko działa.
Komentarze (19)
Stały nawiew powietrza do każdego mieszkania, normalne grzanie i nie wychładzanie przewodów kominowych ( tutaj krecią robotę robią piecyki bezświeczkowe, ale tego już chyba nie da się zmienić). Niestety albo chęć oszczędności albo brak wiedzy doprowadzają do takich sytuacji a przy tak niskich temperaturach problem się nasila bo nawet szczeliny w drzwiach ludzie zatykają żeby nie wiało.
Wystarczająca ilość tlenu = pełne spalanie= dwutlenek węgla
niewystarczająca ilość tlenu = niepełne spalanie = tlenek węgla (CZAD),
i jak sami o to nie zadbamy to nie pomoże tu żadna spółdzielnia, kominiarze czy straż pożarna.
Jak nie wpłynie powietrze do mieszkania to nie będzie bezpiecznie.
Rozwiązanie jest banalne - rozszczelnić okna.
A że jest mróz, to trzeba wybrać, albo zmarzniemy albo się potrujemy.
Ja tam wole marznąć.
Ja mam okna rozszczelnione i wszystko działa.