Taksówkarz, który spowodował śmiertelny wypadek na Sępolnie, to znany pirat drogowy
34-letni taksówkarz, który w nocy z 24 na 25 kwietnia, spowodował śmiertelny wypadek na Sępolnie, został zatrzymany i usłyszał już zarzuty popełnienia przestępstwa, za które grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że kierujący BMW taksówkarz, z soboty na niedzielę, tuż przy pętli na ulicy Mickiewicza, potrącił na pasach małżeństwo - 42-letnią kobietę i 43-letniego mężczyznę. Kobieta zmarła na miejscu, mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Z ustaleń policjantów interweniujących na miejscu wynika, że kierowca osobowego BMW, jadąc od mostu Swojczyckiego w kierunku miasta, nie ustąpił pierwszeństwa pieszym.
Policjanci, decyzją prokuratora, zatrzymali kierowcę w celu szczegółowego wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Analiza zabezpieczonych przez funkcjonariuszy materiałów dowodowych pozwoliła na przedstawienie mężczyźnie zarzutu spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Ustalenia policjantów potwierdziły tez, że 34-latek był wielokrotnie zatrzymywany za wykroczenia w ruchu drogowym.
Sąd tymczasowo aresztował kierowcę pojazdu na 3 miesiące. Mężczyzna został doprowadzony przez policjantów do aresztu śledczego, który opuścił zgodnie decyzją sądu po wpłaceniu poręczenia majątkowego. Podejrzany ma też zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny.
Źródło: KWP Wrocław
Przeczytaj komentarze (1)
Komentarze (1)