Nowe oblicze podwórka przy Piotra Skargi: mieszkańcy w roli architektów

5 Zobacz galerię

Zaniedbane podwórko przy ul. Skargi, nieopodal budynku biurowego – „Dominikański” jeszcze w listopadzie zyska nowy wygląd. W ogromnej mierze za sprawą mieszkańców, którzy wcielili się w rolę architektów. Na wspólnych warsztatach z firmą Skanska – sąsiedem podwórka, wypracowali pomysły na zagospodarowanie przestrzeni: stworzyli m.in. koncepcję plenerowej siłowni, małej architektury oraz zieleni. 

Skanska przystąpiła w październiku do realizacji projektu, którego zakończenie planuje w listopadzie.

Współpraca z mieszkańcami ulicy Piotra Skargi rozpoczęła się latem zeszłego roku od zrealizowanego wspólnie z Fundacją Dom Pokoju, (reprezentuje część Infopunktu Łokietka 5), pikniku sąsiedzkiego. To była dobra okazja do dyskusji na temat oczekiwań i potrzeb lokalnej społeczności związanych z tym miejscem. Pierwszym widocznym efektem tych spotkań było zrealizowanie dwóch murali nawiązujących do historii miejsca na ścianach garaży okalających podwórko. W kolejnym etapie zorganizowana została druga edycja warsztatów sąsiedzkich, na których przedstawiono rysunek z propozycją nowych funkcji podwórka. Po konsultacji z mieszkańcami i uwzględnieniem ich komentarzy, wypracowano finalny projekt rewitalizacji tego miejsca.

– Możliwość spotkania z mieszkańcami, była nie tylko okazją do poznania się, ale i zebrania potrzeb i pomysłów na przestrzeń łączącą Dominikański z sąsiadującymi budynkami mieszkalnymi. Budując tu budynek biurowy staliśmy się częścią tej dzielnicy i tak jak jej mieszkańcy, czujemy się za nią odpowiedzialni – komentuje Anna Życińska, starszy menedżer projektu w Skanska Property Poland.

W ciągu ostatnich kilkunastu dni Skanska wytyczyła na podwórku ścieżki i wykonała pierwsze nasadzenia krzewów i roślin. W kolejnych etapach planuje instalację ławek, stołu i drewnianej huśtawki, elementów siłowni oraz wykonanie żwirowych ścieżek, pergoli i porządkowanie terenu. W listopadzie firma odda podwórko w nowej, zmienionej formie z powrotem w ręce swoich sąsiadów.

 źródło: Wrocław pl