Ewakuacja pacjentów ze szpitala przy Kamieńskiego. Bomby nie było [aktualizacja]
W poniedziałek dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ulicy Kamieńskiego podjął decyzję o ewakuacji pacjentów.
- Przed godziną 13 wpłynęła do nas informacja ze szpitala przy Kamieńskiego, że ktoś poinformował władze szpitala, iż w budynku, na jednym z oddziałów, znajduje się ładunek niebezpieczny - mówi nam Krzysztof Zaporowski z wrocławskiej komendy policji i dodaje, że mowa jest tu o ewakuacji około 70 osób.
Na miejscu czynności prowadziła policja i straż pożarna.
Nieoficjalnie wiadomo, że więszkość ewakuowanych to pacjentki z patologii ciąży.
W WSS odwołano planowane zabiegi i badania. Do budynku nie byli wpuszczani pacjenci, którzy przyszli na umówione badania, ani osoby odwiedzające chorych.
Wojciech Jabłoński poinformował nas, że o godzinie 15.00 policja zakończyła czynności w szpitalu.
- Niczego nie znaleźliśmy - odpowiada aspirant na pytanie o ładunek wybuchowy. - Z naszych informacji wynika, że ewakuowanych zostało około 60 osób, bez wskazania na konkretny oddział. Około 30 osób zostało zwolnionych do domów, zaś pozostałe zostały przetransportowane do innych szpitali we Wrocławiu - relacjonuje Wojciech Jabłoński z wrocławskiej policji
Adriana Boruszewska Doba.pl
Dodaj komentarz
Komentarze (0)