Komentarz do Hamleta na 14 głosów
Studium szaleństwa rozgrywającego się w każdym z nas ukazane poprzez polifoniczny śpiew. Teatr Pieśń Kozła w najnowszym spektaklu interpretuje jeden z najbardziej znanych dramatów Szekspira przy pomocy wielkiego eksperymentu. Premiera „Hamlet – komentarz” już 2 i 3 lipca.
Teatr Pieśń Kozła ma za sobą międzynarodowe tournée, które okazało się spektakularnym sukcesem. Zespół zaprezentował spektakl „Pieśni Leara” na czterech kontynentach, m.in. w Chinach, USA, Chile i Hiszpanii, gdzie spotkał się z gorącym przyjęciem i entuzjastycznymi recenzjami m.in. w New York Times, New York Theatre Guide czy Washington Post. The Guardian uznał „Pieśni Leara” za legendarne.
Teraz teatr kontynuuje prace i przygotowuje najnowszą premierę „Hamlet – komentarz”, która będzie czwartym już - po „Pieśniach Leara”, „Makbecie” i „Wyspie” na podstawie „Burzy” - spektaklem inspirowanym twórczością tego wybitnego dramaturga.
Szekspirowskie „Dziady”
Grzegorz Bral, twórca i reżyser Teatru Pieśń Kozła, zaczął pracę nad najsłynniejszym dziełem Williama Szekspira już kilka lat temu. - „Hamlet” jest dla mnie dramatem niezwykle aktualnym. Mówi o pewnego rodzaju uzurpacji. To bardzo żywa refleksja o tym, że dochodzi do zmiany generacyjnej wymuszonej zbrodnią, a nie naturalnymi konsekwencjami. Spektakl „Hamlet - komentarz” ma być intensywną interpretacją oryginalnego tekstu Szekspira, w którym istotna jest ambiwalencja i zestawienie par, będących swoimi przeciwieństwami.
Dlaczego komentarz? - Analizując utwory Szekspira można dostrzec wiele wątków, które zostały przez autora jedynie zasygnalizowane. Komentarzem nazywamy to, czego pisarz nie dopowiedział – mówi Grzegorz Bral.
„Hamlet – komentarz” rozgrywa się na dwa miesiące przed właściwą akcją dramatu, czyli w noc zabójstwa starego króla. - To jest taka noc czuwania, rodzaj szekspirowskich dziadów. Pojawiają się postacie, które są nieobecne na kartach dramatu. Przyglądamy się temu, co dzieje się w głowach bohaterów i snujemy przypuszczenia na temat tego, co doprowadziło do tragedii – opowiada Grzegorz Bral. Przypomina to ustawienia rodzinne Hellingera – na powierzchni relacji niby nic się nie dzieje, ale w ludziach pozostają tajemnice. - Nie ma takiej szuflady, gdzie można by schować narastające kłamstwo. „Hamlet” jest dramatem o energii, która domaga się ujawnienia. Hamlet jest jej medium – dodaje reżyser spektaklu.
Tradycja Grotowskiego
Jeszcze bardziej niż w przypadku dotychczasowych projektów, Teatr Pieśń Kozła zagłębia w polifonicznej strukturze. 14 aktorów interpretuje postaci, zdarzenia i emocje są przy pomocy dźwięków. – Jesteśmy jedynym teatrem na świecie, który pracuje taką metodą. „Hamlet – komentarz” to daleko posunięty eksperyment. Udźwiękawiamy słowa poematów - słowa nie są mówione przy użyciu tradycyjnej narracji, tylko harmonicznej muzyki - mówi Grzegorz Bral. Polifonie, które przygotował Jean-Claude Acquaviva z Maciejem Rychłym, dają aktorom możliwość wydobywania z muzyki postaci. Za dramaturgię odpowiada Alicja Bral, która napisała 15 pieśni i opracowała fragmenty oryginału Szekspira – Jestem obecna na próbach, uczestniczę w treningu, przyglądam się aktorom odpowiedzialnym za poszczególne role. Taka forma pracy jest popularna na Zachodzie, a w Polsce niezwykle rzadko stosowana – wyjaśnia Alicja Bral. Aktorzy Teatru Pieśń Kozła nie trenują na gotowym tekście. Narracja w spektaklu pojawia się w odniesieniu do konkretnych osób. - Nie mówimy o graniu roli, lecz o powstawaniu, transformacji, stawaniu się postacią. To nasze odwołanie do tradycji Jerzego Grotowskiego – mówi Grzegorz Bral.
Świat w soczewce
Artyści Teatru Pieśń Kozła rozwijają formułę dramatyczną, którą zaproponowali w „Pieśniach Leara”. - Rozwijamy kolejne aspekty poszukiwania antycznego chóru. Pytamy, czym jest zbiorowość, kiedy się integruje, kiedy pęka. Chór jest rodzajem parareligijnego zjawiska. Wielka zbiorowość mówi jednym głosem niczym kosmos czy przyroda. Uważam, że teatr to zbiorowość, a społeczeństwo odbija się w nim jak w soczewce. Wystarczy spojrzeć na to co, się dzieje dziś wokół teatru w Polsce – mówi Grzegorz Bral.
Premiera najnowszego spektaklu Teatru Pieśń Kozła jest zaplanowana na 2 lipca, kolejne przedstawienia odbędą się 3, 11 i 12 lipca w siedzibie Teatru Pieśń Kozła we Wrocławiu.
Więcej informacji: piesnkozla.pl
Dodaj komentarz
Komentarze (0)