Zespół z Gorzowa na drodze koszykarek Ślęzy
Koszykarki Ślęzy Wrocław wracają do rywalizacji w Basket Lidze Kobiet. W niedzielę o godz. 16:00 w hali AWF-u przy Stadionie Olimpijskim mistrzynie Polski zmierzą się z InvestInTheWest AZS-em AJP Gorzów Wlkp. Transmisję telewizyjną ze spotkania przeprowadzi Echo24. Przed meczem odbędą się tradycyjne Mikołajki Ślęzy.
InvestInTheWest AZS AJP to jedyny zespół polskiej ekstraklasy, z którym Ślęza w poprzednim sezonie nie wygrała ani razu. I choć gorzowianki zakończyły sezon na ćwierćfinale, to ostatecznie mogły szczycić się tym, że mistrzynie Polski nie znalazły na nie sposobu. Minęło wiele miesięcy od tamtych spotkań, oba zespoły mocno się zmieniły, ale kibice wrocławscy z pewnością pamiętają porażki i życzą sobie rewanżu.
Zespół z Gorzowa, tak jak Ślęza, reprezentuje Polskę w Pucharze Europy. Wyniki obu drużyn są zgoła odmienne. Wrocławianki są niepokonane, a InvestInTheWest AZS AJP nie wygrał ani razu, dwukrotnie ulegając Olympiakosowi Piresu i TTT Ryga, a raz Besiktasowi Stambuł. To oznacza, że podopieczne Dariusza Maciejewskiego (przed laty był trenerem Ślęzy) nie mają szans na awans do fazy pucharowej.
W lidze polskiej gorzowianki radzą sobie w kratkę – cztery razy wygrały (m.in. z CCC Polkowice) i cztery razy przegrały. Liderką punktową zespołu jest amerykańska środkowa Carolyn Swords. Ważne role odgrywają reprezentantki swoich krajów: Polki Paulina Misiek, Aleksandra Pawlak i Magdalena Szajtauer, Białorusinka Julija Rytsikowa i Słowenka Annamaria Prezelj.
- Znamy atuty zespołu z Gorzowa i musimy być gotowi na to, żeby zatrzymać ich najmocniejsze strony. Na pewno czeka nas trudna walka pod koszami po obu stronach boiska. Tam rywalki mają przewagę fizyczną w osobie Carolyn Swords. Postaramy się znaleźć na nią sposób i nie dać otworzyć się obwodowym zawodniczkom – mówi Arkadiusz Rusin, trener Ślęzy.
Jego zespół przystąpi do niedzielnego starcia podbudowany zwycięstwem nad AGU Sporem Kayseri w Pucharze Europy. – Z przebiegu spotkania z Turczynkami uważam, że wyglądamy dobrze pod względem fizycznym. Przez 25 minut graliśmy bardzo dobrze w obronie i to musimy przełożyć w meczu z Gorzowem – twierdzi szkoleniowiec mistrzyń Polski.
We wspomnianej potyczce z AGU Sporem nie grała kontuzjowana Koutney Treffers. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że jej uraz nie jest groźny. Rany po pucharowym boju liże Sharnee Zoll-Norman, która miała mocno zranioną wargę.
Początek meczu Ślęza Wrocław – InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. w niedzielę o godz. 16:00.
Komentarze (0)