Mieszkanka Wrocławia, wielokrotnie odznaczona w zawodach MTB radzi, jak ubrać się na rower

wtorek, 18.9.2018 10:00 3825 0

Jesteś wprawionym miłośnikiem dwóch kółek i nie wyobrażasz sobie dnia bez roweru? Najwyższa pora, aby pomyśleć o profesjonalnym ubiorze! Oprócz prestiżu na ulicy zyskasz komfortowy i bezpieczny strój. Michalina Ziółkowska zawodniczka Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team radzi na co zwrócić uwagę. 

Przede wszystkim odpowiednio dobrany ubiór zapewni niepowtarzalny komfort podczas szybkiej jazdy na szosie i po trudnym terenie. Wynika to z wysokich właściwości aerodynamicznych profesjonalnych strojów kolarskich. Zastosowaniem tych specjalnych rozwiązań w swoich produktach pochwalić może się między innymi marka Martombike, na co dzień współpracująca z czołówką kolarstwa i ciągle udoskonalająca stroje profesjonalne i amatorskie. Rozwój technologiczny sprawia, że stają się one coraz bardziej zaawansowane.

Siła tkwi w detalach

Liczy się każdy szczegół, aby kolarze czuli się komfortowo i mogli w pełni skupić się na wyniku sportowym. W nowoczesnych ubraniach zastosowane są takie rozwiązania jak: taśmy antypoślizgowe minimalizujące przesuwanie, technologie aerodynamiczne polegające na łączeniu szwów ultradźwiękami, chowaniu suwaka i nadawaniu większej opływowości, technologie bakteriologiczne niedopuszczające do podrażnień skóry oraz elastyczne wstawki ułatwiające wykonywanie ruchów. 

Michalina Ziółkowska: Trenuję prawie codziennie, przez 11 miesięcy w roku, więc mam do czynienia z przeróżnymi warunkami pogodowymi: od upałów, przez deszcze, po silne mrozy. Strój powinien być przede wszystkim dopasowany do panujących warunków atmosferycznych. Nie można zmarznąć, bo bez rozgrzania mięśni nie ma efektywnego treningu. Przegrzanie też nie jest dobre, bo oprócz dyskomfortu powoduje dużą utratę wody przez pocenie. Jeśli istnieje ryzyko deszczu, trzeba zaopatrzyć się w cienką kurtkę przeciwdeszczową. W zimie dopasowanie ubrania do pogody jest jeszcze ważniejsze, szczególnie, że jest to okres, w którym treningi są często 2/3-godzinne. Kolejnym ważnym czynnikiem jest wygoda. Strój nie może krępować ruchów. Nie powinien być za luźny, żeby nie zaczepiał się chociażby o siodełko, nie łapał powietrza itd.

Musi być dopasowany, żeby utrzymywał się na ciele, po to też są wstawki silikonowe. Materiał powinien oddychać, transmitować parę wodną na zewnątrz. W zimie wewnętrzna warstwa powinna mieć największą zdolność do odprowadzania pary wodnej. Ważne jest również, aby tkanina szybko wysychała. Istotne są też detale: wygodny kołnierzyk, ściągacze na mankietach i nogawkach, odpowiednia, dobrej jakości wkładka w spodenkach.

Od pasa w górę

Analizując strój kolarza, pierwszą częścią ubioru jest koszulka, która ma zapewniać komfort i bezpieczeństwo, a więc nie zsuwać się, nie krępować ruchów, nie uwierać. Koszulka to najbardziej widoczna część ubioru, dlatego powinna być wyposażona w odblaski, znacząco zwiększające widoczność podczas treningów. Na plecach koszulki znajdują się kieszonki, w zależności od modelu dwie lub trzy, do których można schować żele czy batona energetycznego. Przydatna może się okazać także kieszonka z zamkiem, służąca np. do bezpiecznego przechowania kluczy. 

Na wiosenne lub jesienne przejażdżki, gdy pogoda jest mocno kapryśna, warto zaopatrzyć się w kamizelkę, która ochroni nas przed wiatrem, a jednocześnie zapewni odpowiednią oddychalność. Bardziej zaawansowane technologicznie kamizelki pozwalają na komfortową jazdę niezależnie od warunków pogodowych. Posiadają pas wzdłuż kręgosłupa zatrzymujący brud z tylnego koła, co jest bardzo przydatne w trakcie jesiennej chlapy.

W chłodniejsze dni nie obejdzie się bez kurtki, która zadba o nasz komfort termiczny. Powinna mieć przede wszystkim wysoką stójkę chroniącą przed wiatrem i zimnem, a także elastyczne wstawki pod pachami, aby nie krępowała ruchów. 

Jakie spodnie nosi kolarz?

Spodnie na szelkach z wkładką są najważniejszą częścią stroju, bo to one gwarantują komfort podczas jazdy. Posiadają specjalną amortyzującą wkładkę, dzięki której zapewnimy sobie odpowiedni komfort podczas treningu i unikniemy podrażnień skóry i otarć. W trakcie aktywności, jest ona praktycznie niewyczuwalna. W spodenkach ważny jest materiał i elementy antypoślizgowe na nogawkach, które koniecznie trzeba sprawdzić przy zakupie. Spodnie nie mogą uciskać, ale muszą się trzymać w jednym miejscu. Pokonując maratony trwające wiele godzin, nie można sobie pozwolić na ciągłe poprawianie stroju. Istnieją specjalne modele spodenek przeznaczone dla kobiet – z jedną szelką z przodu między piersiami, aby nie krępować ruchów. Takie spodnie posiadają także odpowiednią, wyprofilowaną z myślą o paniach wkładkę. Aby minimalizować otarcia, coraz częściej profesjonalne stroje, zamiast tradycyjnych szwów, wykonywane są przy pomocy metody ultradźwiękowej. Takie rozwiązania stosowane są między innymi przez firmę Martombike. 

Długie spodnie posiadają te same technologie, co krótkie. Dodatkowo wyposażone są w membrany, dzięki którym trening w temperaturach nawet poniżej zera nie będzie nam straszny.

Dodatkowym elementem stroju kolarskiego mogą być „ogrzewacze”, czyli nogawki i rękawki, które ogrzewają w chłodniejsze dni. Ich głównym zadaniem jest ochrona stawów przed wychłodzeniem. Aby się nie zsuwały, dobrze, jeśli wykończone są specjalną gumką, która nie powinna powodować nadmiernego ucisku i krępowania ruchów.

Buty na rower? 

Decydując się na regularne treningi kolarskie, warto zainwestować w profesjonalne buty SPD. Buty sztywne, lekkie, ale i oddychające, maksymalnie przenoszące siłę z pedałowania. Firma Scott w swoich butach zastosowała włókno węglowe, dzięki temu materiał jest bardziej wytrzymały i odporny na ścieranie. Włókno węglowe ma bardzo wysoką wytrzymałość na rozciąganie się, co pozwala jeszcze lepiej wykorzystać siłę wynikającą z pedałowania.

Czym różnią się szosowe buty SPD od tych do jazdy MTB? Oprócz różnicy w blokach, używanych do wpinania butów do pedałów (MTB są mniejsze, szosowe większe), model szosowy stabilniej trzyma nogę. Buty mają również inne podeszwy. Buty MTB posiadają wypustki, które ułatwiają poruszanie po górskim terenie. Bardzo często kolarze MTB trudne podjazdy pokonują biegiem, wprowadzając rower. Z tego powodu podeszwa takich butów jest bardziej miękka niż w modelach szosowych. Buty szosowe mają płaską i twardą podeszwę.

Michalina Ziółkowska: Najważniejsze dla mnie w strojach kolarskich są:

- stosowane materiały: lekkie, dobrze przylegające do ciała, elastyczne, oddychające i dostosowane do różnych pór roku, zapewniające duży komfort jazdy w każdych warunkach;

- zamek na całej długości koszulki pozwalający na łatwe ściąganie koszulki, zwłaszcza przy wypełnionych kieszonkach,

- kieszonki w koszulce pozwalające na jazdę bez plecaka i zabranie najważniejszych rzeczy takich jak: dętka, pompka, imbusy, telefon klucze i drobne przekąski;

- wkładka w spodenkach pozwalająca na komfort jazdy na sportowych twardych siodełkach;

- ściągacze na nogawkach czy rękawach powodujące, że ubrania nie zsuwają się podczas jazdy;

- dodatki takie jak rękawki czy nogawki lub cienka wiatrówka są bardzo praktyczne, bo nie zajmują miejsca (można je zabrać do kieszeni) i w razie pogorszenia warunków szybko z nich skorzystać.

 

Rower to pasja, prędkość i styl. Warto otworzyć się na nowe rozwiązania, w strojach kolarskich, dzięki którym będziemy czerpać jeszcze większą radość z komfortowej jazdy. 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek