Kolejny złodziej perfum w rękach policjantów

Wrocławscy policjanci zatrzymali 32-latka, odpowiedzialnego za dokonanie szeregu kradzieży z galerii handlowej. Mężczyzna wyspecjalizował się w kradzieżach perfum. Zgromadzony przez kryminalnych z Grabiszynka materiał w tej sprawie pozwolił na przedstawienie mu 9 zarzutów kradzieży. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Mężczyzna spowodował straty na łączną kwotę 17 tys. złotych. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Wrocław Grabiszynek, w wyniku czynności operacyjnych, pozyskali informacje na temat mężczyzny, który mógł być odpowiedzialny za szereg kradzieży. Sprawca wyspecjalizował się w kradzieżach ze sklepu z kosmetykami. Tylko jednego dnia wyniósł ze sklepu perfumy na łączną kwotę przekraczającą 2,5 tys. złotych.

Policjanci nie skupiali się jednak wyłącznie na tej jednej kradzieży. Zaczęli sprawdzać, czy mężczyzna nie jest odpowiedzialny za popełnienie innych przestępstw. Funkcjonariusze ustalili, że w okresie dwóch ostatnich miesięcy dokonał on 9 kradzieży w jednej z galerii handlowych, zlokalizowanych na terenie wrocławskiego Grabiszynka. Większość z nich dotyczyła sklepu z kosmetykami, ale w przestępczym repertuarze 32-latka znalazła się również kradzież ze sklepu z elektroniką oraz jedna kradzież z użyciem przemocy na szkodę osoby prywatnej.

Po podliczeniu wszystkich strat, okazało się, że wrocławianin jest odpowiedzialny za kradzieże na łączną kwotę 17 tys. złotych.

Na początku października mężczyzna został zatrzymany przez wrocławskich policjantów na terenie Śródmieścia. W marcu tego roku opuścił on Zakład Karny, gdzie odbywał 4-letnią karę pozbawiania wolności za przestępstwa przeciwko mieniu oraz przestępstwa narkotykowe.

Praca kryminalnych z Grabiszynka pozwoliła na przedstawienie 32-latkowi zarzutu za dokonanie rozboju oraz 8 zarzutów kradzieży. Wobec tak mocnych dowodów jego przestępczej działalności, mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzucanych czynów oraz złożył policjantom obszerne wyjaśnienia. Funkcjonariusze odzyskali część skradzionego mienia, a także zabezpieczyli gotówkę na poczet przyszłych kar.

Zatrzymany trafił prosto do policyjnego aresztu. Zgromadzony w sprawie materiał pozwolił również na zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Grozić mu może kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

/KMP Wrocław