Strzegomską "pod prąd". Kierowca miał ponad 3 promile i był poszukiwany

Jeden ze świadków, czując się współodpowiedzialny za bezpieczeństwo na drodze, powiadomił policjantów o kierującym osobową skodą, który prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Mężczyzna jechał jedną z wrocławskich ulic jezdnią przeznaczoną do jazdy w przeciwnym kierunku. Mundurowi z drogówki natychmiast namierzyli tego kierującego. Policyjny alkomat wykazał ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie! Okazało się również, że 50–latek jest poszukiwany i nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz o konsekwencjach jego zachowania zdecyduje sąd.

       Zdjęcie ilustracyjne/Fot.Doba.pl 

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonego świadka o kierującym osobową skodą, który porusza się ulicą Strzegomską, jezdnią przeznaczoną do jazdy w przeciwnym kierunku. Ze względu na ogromnie zagrożenie jakie stwarzał kierujący, funkcjonariusze bezzwłocznie pojechali we wskazany rejon.

Na miejscu namierzyli opisywany pojazd, a za kierownicą pijanego 50–latka. Badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Ale nie był to koniec jego problemów, mężczyzna okazał się być poszukiwany przez prokuraturę. Funkcjonariusze nie mogli zatrzymać mężczyźnie prawa jazdy w związku z popełnionym przestępstwem ze względu na brak uprawnień do kierowania pojazdami. Jakby tego było mało samochód mieszkańca Trzebnicy nie posiadał ważnych badań technicznych, dlatego funkcjonariusze zatrzymali jego dowód rejestracyjny, a sam pojazd trafił na parking strzeżony.

Lekkomyślny kierujący naraził na niebezpieczeństwo nie tylko siebie i pozostałych uczestników ruchu drogowego, ale też pasażerkę, która siedziała obok niego. Jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych wciąż jest niestety jazda na „podwójnym gazie”. Na szczęście w wyniku lekkomyślnej jazdy 50–latka nikt nie ucierpiał. Pamiętajmy -  nie wsiadajmy za kierownicę, jeżeli piliśmy alkohol, bądź kiedy mamy jakiekolwiek wątpliwości co do swojego stanu trzeźwości. Nie wsiadajmy do pojazdu z osobą pod wpływem alkoholu, a także nie dopuszczajmy do sytuacji, w której taka osoba zamierza ruszyć w podróż. W przypadku, gdy mamy podejrzenie, że osoba kierująca pojazdem może być w stanie nietrzeźwości, niezwłocznie poinformujmy o tym Policję.

Teraz o losie mężczyzny zadecyduje sąd. 50–latek będzie musiał odpowiedzieć za popełnione wykroczenia i przestępstwa. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat.

/KMP Wrocław