Nietrzeźwy kierujący zatrzymany za przekroczenie prędkości, odpowie również za ingerencję we wskazania drogomierza
Wrocławscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobowym fiatem, który pomimo ograniczenia prędkości do 40 km/h jechał 80 km/h. W trakcie sprawdzenia okazało się, że 23-latek ma ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze ujawnili również rozbieżności we wskazaniach drogomierza jego auta. Przypomnijmy, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat, a zmiana wskazań drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingerowanie w prawidłowość jego pomiaru podlega karze pozbawienia wolności nawet do lat 5.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z komendy miejskiej we Wrocławiu kontrolowali stosowanie się kierujących do ograniczeń prędkości na terenie Śródmieścia. Chwilę przed północą dokonali pomiaru kierującego osobowym fiatem, który jechał z prędkością 80 km/h w miejscu, gdzie znaki ograniczają ją do 40 km/h.
Funkcjonariusze rozpoczynając rozmowę z kierującym, wyczuli wydobywającą się z pojazdu charakterystyczną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,3 promila w organizmie, potwierdzając ich przypuszczenia.
Policjanci odnotowali również stan licznika samochodu i okazało się, że jest mniejszy o kilka tysięcy kilometrów od stanu odnotowanego na ostatnim badaniu technicznym. Mężczyzna zaistniałą sytuację będzie musiał wytłumaczyć. Prawo jazdy 23-latka zostało zatrzymane, a on sam trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych.
Przypomnijmy, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 2 lat. Natomiast zmiana wskazań drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingerowanie w prawidłowość jego pomiaru podlega karze pozbawienia wolności do 5 lat.
źródło: Policja Dolnośląska
Komentarze (1)