Dzień Dziecka Zadłużonego 2022

czwartek, 2.6.2022 09:48 750 0

Jak co roku, 1 czerwca, wrocławskie organizacje "wolnościowe" zorganizowały happening: Dzień Dziecka Zadłużonego. W radosnej, kolorowej atmosferze organizatorzy przypominali o poważnym problemie rosnącego długu publicznego, który będą spłacać właśnie najmłodsi.

Organizatorzy rozdawali w parku dzieciom balony, a dorosłym ulotki informacyjne, na których można znaleźć dokładne dane dotyczące obecnego zadłużenia:

- Dług publiczny: 1 478 985 578 960 PL!

- Dług poza kontrolą parlamentu: 329 128 171 004 PL!

- Roczny koszt obsługi długu to już ponad 80 mld zł!

- W ciągu 10 lat dług publiczny wzrósł prawie dwukrotnie!

 

Uczestnicy akcji w rozmowie z dziennikarzami i zainteresowanymi osobami wskazywali m.in. na nieudolną politykę rządu i krótkowzroczność władzy.

Maciej Wachowski: "W obliczu sytuacji kryzysowych takich jak min. pandemia czy konflikt zbrojny, zdrowe finanse publiczne pozwalają na bardzo elastyczne dostosowanie narzędzi do zagrożenia. Obecnie, przez politykę ciągłego zadłużania Polaków, takiego komfortu w sytuacji kryzysowej mieć nie będziemy. Warto pamiętać, że obecnie coraz większe kwoty znajdują się poza kontrolą parlamentu, który to jak jedyny, raz na cztery lata służy obywatelom, żeby jakkolwiek dyscyplinować władzę w wydawaniu publicznych pieniędzy".

Paweł Przystawa: "Spotykamy się  1 czerwca we wspaniały dzień, czyli Dzień Dziecka, z tej okazji życzymy wszystkim dzieciom pogody ducha, zdrowia i aby ich dzieciństwo toczyło się beztrosko. Jesteśmy tu z wolnościowymi wrocławskimi środowiskami, nie po to, aby w jakiś sposób zepsuć dzieciom ich święto, ale jedynie, aby przy okazji rozdawania im balonów, które tak bardzo lubią, uświadamiać ich rodziców, jak wielki jest dług Polski oraz Wrocławia. Nowonarodzone dziecko już na starcie przez nieudolną politykę rządzących ma na barkach 40 tys złotych, które będzie musiało spłacić. Nie godzimy się z taką polityką".

Marta Czech: "Zadłużenie Skarbu Państwa sięga takich kwot, że każdy Polak, rodząc się, ma już na koncie prawie 40 tys. zł długu! Przy okazji 1 czerwca chcemy zaznaczyć, że niegodziwością jest życie na koszt przyszłych pokoleń. Fryderyk Bastiat, francuski ekonomista, mówił, że ,,Życie na kredyt to zjadanie przyszłości". Rząd w Polsce, generując coraz to nowe długi swoją niegospodarnością, zjada naszą przyszłość! Zjada przyszłość naszych dzieci. Ponadto uczy fałszywych wzorców, szkodliwych, demoralizujących nawyków życia na kredyt. Mając na uwadze dobro dzieci, dobro przyszłych pokoleń Polaków, takiej polityce zadłużania oraz promowaniu wypaczonego, pasożytniczego stylu życia na cudzy koszt wśród młodych pokoleń stanowczo się sprzeciwiamy".

Halszka Bielecka: "Politycy zamiast dbać o przyszłość pokoleń i pozostawić im bogatą oraz dostatnią Polskę, zadłużają się na potęgę, aby kupić głosy i wygrać kolejne wybory. Nie interesuje ich co będzie za 10 czy 20 lat. W tej historii są jednak poza politykami i obecnymi beneficjentami jeszcze dzieci, które nie będą miały wyboru i zostaną zmuszone do zmierzenia się z konsekwencjami takiej polityki. Wysoki dług publiczny może doprowadzić do kryzysu gospodarczego, który pociąga za sobą bezrobocie, spadek PKB, niższe wynagrodzenia, a przez nadmierne zadłużenie zagraniczne państwa tracą swoją suwerenność".

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek