Spotkajmy się we Wrocławiu - wspomnienie Andrzeja Waligórskiego
Miasto przygotowało bogaty program wydarzeń kulturalnych w ramach projektu Spotkajmy się we Wrocławiu - weekend w rytmie miasta w dniach 24-26 czerwca. To cykl bezpłatnych koncertów skierowanych do różnych grup odbiorców. Ogłoszono program trzeciego dnia.
- Zapraszamy wszystkich na trzy dni koncertów, podczas których każdy znajdzie coś dla siebie. Będziemy świętować 40-lecie wywodzącego się z Wrocławia zespołu Lady Pank, usłyszymy też ukraińskie brzmienia grupy Kozak System, która specjalnie dla nas przyjechała z frontu, by pokazać, że tylko razem jesteśmy silni. Wreszcie - uhonorujemy jedną z ikon naszego miasta, legendarnego twórcę, Andrzeja Waligórskiego- mówi Radosław Michalski, dyrektor Wydziału Promocji Miasta i Turystyki. - Poza Ryszardem Rynkowskim, Ewą Bem i Anną Jurksztowicz, we Wrocławiu zagrają m.in. Myslovitz, Bethel, Maria Sadowska, Kabaret ELITA czy… Orkiestra Reprezentacyjna Komendy Wojewódzkiej Policji. Fanów spokojniejszych brzmień zapraszamy na Old Jazz Days Festival. Bardzo się cieszę, że po ponad dwóch latach wreszcie możemy powiedzieć, że dotrzymaliśmy obietnicy. Miasto czekało. Spotkajmy się wszyscy we Wrocławiu - dodaje.
Andrzej Waligórski - legenda Wrocławia
10 maja 2022 roku minie 30 lat od śmierci Andrzeja Waligórskiego. Poety, satyryka, dziennikarza, twórcy Radiowego Studia 202, które od 1956 roku nieprzerwanie do dziś bawi słuchaczy. Andrzej Waligórski jest autorem liczonych w tysiącach felietonów, wierszy, skeczy, piosenek i fraszek.
- Mój ojciec, mimo że nie urodził się we Wrocławiu, był z tym miastem bardzo związany. Cieszę się, że pamięć o nim trwa, a kolejne pokolenia mieszkańców miasta poznają jego twórczość - mówi Marek Waligórski, syn Andrzeja Waligórskiego.
Koncert Hej szable w dłoń! - na scenie m.in. Bem, Jurksztowicz, Kiliański, Rynkowski, Niedzielski, Skoczylas i Szelc
26 czerwca (niedziela) o godz. 18 na wrocławskim Rynku odbędzie się niezwykły koncert przypominający twórczość Andrzeja Waligórskiego.
Koledzy i przyjaciele artysty będą go wspominać, recytując i śpiewając utwory.
Wśród nich nie zabraknie tworzących dzisiaj audycję Studio 202 autorów: Leszka Niedzielskiego, Jerzego Skoczylasa i Stanisława Szelca. Na scenie zobaczymy syna Andrzeja Waligórskiego - Marka oraz jego wnuka - Mateusza. Kilka słów powie o patronie koncertu nieoceniony prof. Jan Miodek. Teksty Patrona zaśpiewają Aleksander Grotowski i Jacek Telus.
Będą też wielkie gwiazdy polskiej sceny: Ewa Bem, Anna Jurksztowicz, Krzysztof Kiliański i Ryszard Rynkowski.
Wystąpią Aga Damrych i Marta Dzwonkowska, pojawią się wrocławscy seniorzy ze specjalnie przygotowanym na tę okazję programem. Zagra doskonała Orkiestra KW Policji pod batutą Andrzeja Witiwa i zespół renomowanych instrumentalistów pod wodzą kierownika muzycznego koncertu Romana Hudaszka. Nad całością organizacyjnie będzie czuwał sprawdzony w bojach Marek Łaciak.
Ci, którzy znają twórczość Andrzeja Waligórskiego, z pewnością się wzruszą i po raz kolejny serdecznie uśmieją. Zaś ci, którzy teksty Waligórskiego usłyszą po raz pierwszy, poznają go, pokochają i zobaczą jak wielką i niebanalną był osobowością.
Tramwaj i krasnal
Jeden z nowych wrocławskich tramwajów Moderus Gamma zyska imię artysty. Będzie to pierwszy wrocławski tramwaj z trzycyfrowym numerem bocznym - 202 nawiązującym do Studia 202. Uroczyste wydarzenie w niedzielę o godz. 15 przy przystanku Opera.
- Cieszę się, że nowe wrocławskie tramwaje mają swoich patronów zasłużonych dla miasta, istotnych dla lokalnej społeczności. To ważne postaci ze świata sportu czy kultury, łączące różne grupy społeczne. Andrzej Waligórski świetnie się w tę ideę wpisuje. Dzięki temu tramwajowi jego satyryczne teksty, cięty język felietonów, niebanalna poezja będą mogły znów mocniej zaistnieć w świadomości wrocławian – mówi Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław. -
W niedzielę przy ul. Ofiar Oświęcimskich 21 odsłonięty zostanie także krasnal dedykowany Waligórskiemu. W kamienicy mieściła się kiedyś prywatna kawiarnia U Dreptaków - nazwa to parafraza jednego ze skeczów poety.
Komentarze (0)