„Porusz serce” - wielka resuscytacja w rytm muzyki z udziałem wrocławskich szkół i przedszkoli

środa, 16.10.2024 14:08 279 0

Ponad 30 wrocławskich szkół i przedszkoli, także uczelnie wyższe wzięło udział we wspólnym pokazie pierwszej pomocy, zorganizowanym przez Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu oraz Uniwersytecki Szpital Kliniczny w ramach kampanii „Porusz Serce”. Masaż serca wykonywano jednocześnie na kilkunastu fantomach, w rytm specjalnie skomponowanej na tę okazję piosenki przez Akademię Muzyczną we Wrocławiu. Wydarzenie odbyło się z okazji Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca, tradycyjnie obchodzonego 16 października. W ramach obchodów logo kampanii UMW będzie wieczorem wyświetlane na stadionie Tarczyński Arena.
 
Europejski Dzień Przywracania Czynności Serca ma na celu podnoszenie świadomości na temat wagi resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) oraz pierwszej pomocy w przypadku zatrzymania akcji serca.
 
– W sytuacji nagłego zatrzymania krążenia, w tzw. łańcuchu przeżycia szalenie ważne jest pierwsze ogniwo – tłumaczył kardiolog, dziekan Wydziału Lekarskiego UMW, dr hab. Robert Zymliński, prof. UMW. – Może się nim stać każdy. Cieszy nas ogromny odzew, z jakim spotkała się kampania "Porusz serce" we Wrocławiu, a zwłaszcza fakt, że tak licznie włączyły się w nią placówki edukacyjne. W Polsce tylko w 50 proc. przypadków nagłego zatrzymania krążenia świadkowie podejmują resuscytację na miejscu zdarzenia. Wspólnie chcemy to zmienić i pokazać, że uratowanie komuś życia jest prostsze, niż myślimy.
 
W pokazie inaugurującym kolejną odsłonę akcji „Porusz serce” wzięło udział ponad 30 szkół i przedszkoli. Młodzi wrocławianie uczyli się przywracać krążenie, korzystając z fantomów - łącząc się online ze szpitalem przy ul. Borowskiej.
 
– Bezpieczeństwo to jeden z priorytetów wrocławskiej edukacji na ten rok. To ważne, by od najmłodszych lat dzieci wiedziały, jak pomóc drugiej osobie, a przede wszystkim nie bały się udzielić takiej pomocy –  podkreśla Jarosław Delewski, dyrektor Departamentu Edukacji UMW. – Tematy związane z pierwszą pomocą poruszane są podczas wybranych lekcji i zajęć. Jednak tę wiedzę warto poszerzać i powtarzać, dlatego z chęcią kontynuujemy współpracę z Uniwersytetem Medycznym w ramach akcji „Porusz serce”. Wierzymy też, że zdobytą wiedzę uczniowie przekażą dalej swoim rodzicom i przyjaciołom, co z pewnością przyniesie korzyść nam wszystkim – dodaje. 
 
W trakcie pokazu - holu USK resuscytację prowadzili jednocześnie na kilku stanowiskach lekarze, studenci, przedstawiciele wrocławskich uczelni, Departamentu Edukacji Urzędu Miejskiego Wrocławia, Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, Komendy Wojewódzkiej Policji, Straży Miejskiej i Pogotowia Ratunkowego. Po raz pierwszy w pokazie RKO wzięli także udział pacjenci USK.
 
– Nie będąc lekarzem, sama przekonałam się, że nauka resuscytacji nie jest trudna i każdy może się jej nauczyć. Nagłe zatrzymanie krążenia może zdarzyć się wszędzie – w domu, w pracy, na ulicy – dlatego tak ważne jest, aby jak najwięcej osób wiedziało, jak reagować. Prawo chroni osoby udzielające pierwszej pomocy, więc nie obawiajmy się działać, bo bez naszej pomocy taka osoba może umrzeć mówi Dominika Szachniewicz, współorganizatorka kampanii, dyrektor Generalna Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
 
Podczas wydarzenia uczestnicy mogli skorzystać  także z instrukcji, jak prawidłowo korzystać z defibrylatora AED.
Każdego roku w całej Europie dochodzi do około 350 tysięcy przypadków nagłego zatrzymania krążenia. Jeśli defibrylacja zostanie wykonana w ciągu 3-5 minut od momentu zatrzymania krążenia, szanse na przeżycie poszkodowanego wynoszą aż 70 proc. Każda minuta opóźnienia w wykonaniu pierwszej defibrylacji zmniejsza prawdopodobieństwo przeżycia o około 10 proc.
 
W ramach ubiegłorocznej edycji „Porusz serce” 19 defibrylatorów trafiło do 15 wrocławskich szkół.
 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek