Przedstawiono nowego selekcjonera piłkarskiego WKS-u Śląsk Wrocław!

wtorek, 24.12.2024 15:17 385 0

Nowym trenerem Śląska Wrocław został Ante Simundza, który w swoim CV ma trzykrotne mistrzostwo Słowenii, mistrzostwo Bułgarii oraz prowadzenie zespołów w fazie grupowej Ligi Mistrzów i Ligi Europy. 53-letni Słoweniec, jeden z najbardziej uznanych fachowców w tej części Europy, złożył podpis pod kontraktem ważnym do końca czerwca 2025.



Nowym szkoleniowcem drużyny Wojskowych został Ante Simundza, który ostatnio pracował w słoweńskim NK Maribor. Słoweniec to bardzo ceniony i utytułowany szkoleniowiec z doświadczeniem w europejskich pucharach. Jest uznawany za jednego z najlepszych trenerów pochodzących z Bałkanów.

- Za nami długa i wytężona praca, by znaleźć najlepszego dla Śląska trenera, który z nową energią wejdzie do naszej drużyny i poprowadzi ją w rundzie wiosennej. Przeprowadziliśmy szczegółowy wywiad środowiskowy, zebraliśmy mnóstwo informacji i wszystkie były bardzo pozytywne. Cieszymy się, że tak uznany szkoleniowiec zdecydował się na pracę w Śląsku Wrocław. Przed nami runda pełna wyzwań, w której nie możemy sobie pozwolić na momenty słabości i wierzymy, że razem z Ante będziemy w stanie grać o wiele lepiej, niż miało to miejsce do tej pory. Nie spuszczamy głowy i działamy dalej – komentuje prezes Śląska Wrocław, Patryk Załęczny.


- Analizowaliśmy wiele czynników i wspólnie doszliśmy do wniosku, że Ante to idealna osoba na to stanowisko. Od początku wiedzieliśmy, kogo szukamy i choć doniesienia medialne mówiły co innego, to mieliśmy sporo chętnych, którzy byli gotowi podjąć się tego wyzwania - mówi Rafał Grodzicki, dyrektor sportowy Śląska Wrocław. - Sytuacja pierwszego zespołu jest bardzo trudna, niemniej wierzymy, że tak doświadczony i zdyscyplinowany trener będzie w stanie natchnąć drużynę do walki o utrzymanie. Simundza to niezwykle uznana postać, jego CV z pewnością wyróżnia go na tle PKO BP Ekstraklasy. Zdobył w przeszłości wiele trofeów i grał o najwyższe cele. Swoją klasę potwierdził jednak nie tylko pracując z topowymi zespołami w lidze, ale również wprowadzając mniejsze kluby na wyższy poziom i odnosząc z nimi historyczne sukcesy. Teraz przed nim nowe wyzwanie. Wszyscy w klubie wspólnymi siłami będziemy mocno pracować i nie poddamy się do samego końca - dodaje dyrektor sportowy Śląska Wrocław.

53-latek przed rozpoczęciem kariery trenerskiej był piłkarzem, który miał okazję reprezentować kilka ciekawych klubów. Środkowy napastnik zaliczył epizod w japońskim Velgacie Sendai, później reprezentował m.in. Malmö FF, BSC Young Boys i La Louvière. Rozegrał również trzy mecze w seniorskiej reprezentacji Słowenii. Buty na kołku zawiesił w austriackim SV Strass.

O wiele bardziej imponująco prezentuje się jego dotychczasowa ścieżka trenerska. Pierwsze poważne kroki stawiał w sztabie szkoleniowym rodzimego Mariboru, a w 2011 roku podjął się pracy jako pierwszy trener NS Mura. Później zanotował krótkie epizody w austriackim Grazerze AK 1902, ponownie w Murze i w NK Aluminiju Kidricevo. W drugiej połowie 2013 roku Simundza spełnił swoje marzenia i został szkoleniowcem NK Maribor. Był to bez wątpienia czas pełen sukcesów - udało mu się zdobyć z klubem dwa mistrzostwa kraju oraz co równie ważne i mocno prestiżowe, zakwalifikował się do fazy grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2014/15, w której m.in. zremisował z Chelsea.


W późniejszych latach ponownie podjął się pracy w NS Mura (2017-2021), gdzie znów sięgnął po mistrzowski tytuł oraz puchar, a w Lidze Konferencji pokonał napakowany gwiazdami zespół Tottenhamu. Następnie przeniósł się do Bułgarii, a dokładniej do Razgradu. Z Łudogorcem - podobnie, jak z Murą - zdobył zarówno mistrzostwo, jak i puchar kraju. Występował również w europejskich pucharach – w Lidze Europy kolejny raz zmierzył się z Jose Mourinho, tym razem pokonując u siebie jego Romę. Z Bułgarii wrócił do Mariboru, gdzie pracował do października bieżącego roku.

- Oczywiście zdaję sobie sprawę z powagi tego wyzwania, niemniej wierzę, że jesteśmy w stanie znacznie poprawić wyniki i utrzymać się w tabeli. W innym przypadku nie przystałbym na tę ofertę. Słyszałem wiele dobrego o zespole, kibicach i mieście. Czuję dużą ekscytację i nie mogę się doczekać rozpoczęcia pracy. Przed nami naprawdę trudne miesiące, ale uważam, że ciężką pracą, zaangażowaniem i motywacją możemy osiągnąć założone cele. Zrobimy wszystko, by zachować Ekstraklasę dla Śląska i całego Wrocławia. Zachęcam kibiców do wsparcia, nic nie jest jeszcze stracone - podsumowuje Simundza.

53-letni trener podpisał ze Śląskiem kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2025 roku. Obie strony rozmawiały już o tym jak może wyglądać przedłużenie umowy na kolejne sezony. W tej chwili priorytetem dla całego klubu jest utrzymanie drużyny w PKO BP Ekstraklasie.

Wraz z Ante Simundzą do sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny dołączają Damjan Oslaj (trener asystent), Toni Golem (trener asystent), Luka Basić (trener przygotowania motorycznego) oraz Luka Pintarić (trener analityk). Witamy we Wrocławiu, panowie!

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek