Zmierzała poboczem drogi po zmroku twierdząc, że wraca pieszo na Ukrainę. Zagubionej kobiecie pomógł funkcjonariusz policji

wczoraj, 23 godz temu 677 0

Funkcjonariusz Wydziału Prewencji z Komisariatu Policji w Kobierzycach w drodze na służbę, pomiędzy miejscowościami Radzików a Jordanów Śląski, odnalazł zaginioną kobietę cierpiącą na depresję. Dzięki działaniom funkcjonariusza doszło do zabezpieczenia terenu odnalezienia zaginionej przez zastęp straży pożarnej oraz przekazania kobiety patrolowi Komisariatu Policji w Kobierzycach.

Jakiś czas temu został ogłoszony alarm dla całej jednostki Komisariatu Policji w Kobierzycach w związku z zaginięciem obywatelki Ukrainy.   Jeden z funkcjonariuszy Wydziału Prewencji Komisariatu Policji w Kobierzycach - asp. szt. Marcin Szczurowski, jadąc wieczorem do jednostki celem rozpoczęcia służby nocnej, na drodze  krajowej nr 8 zauważył idącą prawą stroną jezdni kobietę. Osoba ta szła w kierunku Kłodzka, bez jakichkolwiek elementów odblaskowych.

Mając na uwadze otrzymany wcześniej komunikat dotyczący zaginięcia, policjant skontaktował się z dyżurnym Komisariatu Policji w Kobierzycach, celem ustalenia dokładnego wizerunku osoby zaginionej oraz okoliczności jej zaginięcia. Następnie poinformował dyżurnego o swoich podejrzeniach i zawrócił, żeby sprawdzić tożsamość miniętej wcześniej kobiety.  

Mężczyzna przedstawił się i poinformował kobietę, że jest funkcjonariuszem policji. Okazało się, że portret osoby zaginionej odpowiadał wizerunkowi odnalezionej, która oznajmiła, że zmierza do domu na Ukrainę. Kobieta cała i zdrowa została przekazania patrolowi z Komisariatu Policji w Kobierzycach, który przybył na miejsce. Następnie trafiła do swoich bliskich.  

W tym miejscu warto wspomnieć, że asp. szt. Marcin Szczurowski z Zespołu ds. Wykroczeń kilka lat temu miał podobną sytuację. Wówczas wracał do domu po zakończonej służbie i zauważył małą dziewczynkę w pobliżu drogi, która oddaliła się z domu. Również w tamtej sytuacji wszystko dobrze się skończyło a dziecko trafiło pod opiekę swojej rodziny.

/KMP we Wrocławiu/

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek